Silnik: AAZ
Dołączył: 02 Paź 2010 Posty: 24 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-11-05, 20:53 Cieknący dach.... tylko GDZIE ?!
Czesc !
Od jakiegos czasu kiedy Venciak stoi na polu, po kazdym deszczu mam morka tapicerke od strony kierowcy na gorze przy slupku i wzdluz przedniej szyby...
Poza tym przy wiekszych ulewach w aucie stala woda.... Od strony kierowcy i pasazera...
Uszczelnialem silikonem te wszystkie uszczelki na dachu i nic :/
moje pytanie brzmi: SKAD SIE TA WODA LEJE !?
Bo musze przed zimna uszczelnic i wysyszyc auto bo inaczej na wiosne bede mial dziure w podlodze ;/
_________________ "Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców" Colin McRae
a no masz szyberek to tam po rogach są dziury by woda mogła spływać chyba masz zapchane rurki lub gdzieś przerwane. Proponuje Ci wziąć drut i włożyć w ta dziurę co jest w szyberku przepychaj drut do momentu, jak nie zobaczysz go w "cycku" koło drzwi. Tylko weź z 3-4 m drutu
Silnik: AAZ
Dołączył: 02 Paź 2010 Posty: 24 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-11-05, 21:06
z szyberdachem to jest inna bajka bo kiedys sie zlamala szyna i z chwilowego braku pieniedzy poprostu go zamknalem i zakleilem doodola silikonem... dwa razy...
_________________ "Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców" Colin McRae
z szyberdachem to jest inna bajka bo kiedys sie zlamala szyna i z chwilowego braku pieniedzy poprostu go zamknalem i zakleilem doodola silikonem... dwa razy...
ja bym jeszcze spojrzał na ten szyber - bo kolega w golfie tez zasilikonował (dla mnie troche bezsens) i wody miał pełno - wszystko pracuje i nie wierze zeby silikon utrzymał - otwórz go kolego poprzepychaj wszystkie rynienki zamknij porzadnie i odlacz prąd (kostke) żeby jakims cuden sie nie ruszał a podloge szybko wybebesz wysusz i najlepiej czyms prysnij bo szkoda blachy
hmmm a najlepszym testem bedzie lanie wody po sszybie i po szyberdachu - lej pomalu aż bedzie widac od środka gdzie zacieka i co jest przyczyną
Silnik: 3.0 D 136KM Pomógł: 16 razy Wiek: 34 Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 3004 Skąd: tyle dymu ?!
Wysłany: 2010-11-05, 23:03
zlotykamil, tak tylko trzeba otworzyc szyber a z peknietą prowadnicą chyba nie da rady co tez tak mam w jednym i w drugim aucie ale zawsze po deszczu leci w tym samym miejscu kiedys juz odpychałem te otwory ale problem został w drugim mam tez peknietą prowadnice wiec lipa
_________________ VW Vento 1.9 D 1Y 64 KM
VW Vento 1.9 TD AAZ 75KM +
Mercedes W210 E 300 136 KM
zlotykamil, tak tylko trzeba otworzyc szyber a z peknietą prowadnicą chyba nie da rady co
oj Rafik, wystarczy ruszyc głowa i śrubokrętem
a tak serio to nic trudnego imbusem na poczatek ile sie da a pozniej poprosic o pomoc i jedna osoba od środka próbuje krecic imbusem a druga od zewnatrz popycha cienkim sróbokretem pęknięta prowadniczke - da rade napewno przynajmiej u mnie - gorzej jest troszke z zamykaniem ale też pojdzie - kilka razy to robilem nawet sam a że spec ze mnie jak z koziej d... trabka to kazdy sobie poradzi
_________________ VENTOCAFE daje rade...
Ostatnio zmieniony przez zlotykamil 2010-11-05, 23:14, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: AAZ
Dołączył: 02 Paź 2010 Posty: 24 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-11-05, 23:33
Obawialem sie ze zaczniecie mowic o szyberdachu...
Bo skoro tak, to przydaloby sie go rozkleic i sprawdzic a czasu nie mam ostatnio...
Jutro sie za to zabiore i mam nadzieje ze zdarze prowrotem złożyc!
Nooo i zeby sie tylko nie rozpadalo
_________________ "Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców" Colin McRae
Silnik: 2.8 VR-6 Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 2400 Skąd: Warszawa-Puszków
Wysłany: 2010-11-06, 10:15
kolego mamsz ten sam problem co ja ,mi to też sporo czasu zajęlo ,po każdym deszczu miałem mokry narożnik podsufitki nad szybą przednią ,a woda skapywała sobie przy przednim słupku od kierowcy na próg wewnętrzny ,okazało się że niestety rdza między klejeniem szyby czołowej i karoserią stworzyła mikro kanaliki przez które woda sibie wpływała do środka ,możesz wycinać szybę czyścić rdze itp ,i wklejać na nowo ,albo dobrze odtłuść sobie tą szparę co jest na górze szyby przedniej a dachem i ją silikonem zaklejić ,ja u siebie to obkleiłem sobie wsio do około żeby nie upaćkać dachu szyby i listew na dachu .
Silnik: AAZ
Dołączył: 02 Paź 2010 Posty: 24 Skąd: Kraków
Wysłany: 2010-11-07, 21:51
Wąski 2 napisał/a:
kolego mamsz ten sam problem co ja ,mi to też sporo czasu zajęlo ,po każdym deszczu miałem mokry narożnik podsufitki nad szybą przednią ,a woda skapywała sobie przy przednim słupku od kierowcy na próg wewnętrzny ,okazało się że niestety rdza między klejeniem szyby czołowej i karoserią stworzyła mikro kanaliki przez które woda sibie wpływała do środka ,możesz wycinać szybę czyścić rdze itp ,i wklejać na nowo ,albo dobrze odtłuść sobie tą szparę co jest na górze szyby przedniej a dachem i ją silikonem zaklejić ,ja u siebie to obkleiłem sobie wsio do około żeby nie upaćkać dachu szyby i listew na dachu .
problem w tym ze ja to mam juz zaklejone... zaklejalem wtedy kiedy szyberdach... i tam nie ma sladu rdzy( na zewnatrz)...
_________________ "Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców" Colin McRae
Silnik: 3.0 D 136KM Pomógł: 16 razy Wiek: 34 Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 3004 Skąd: tyle dymu ?!
Wysłany: 2010-11-07, 22:04
Cytat:
oj Rafik, wystarczy ruszyc głowa i śrubokrętem
a tak serio to nic trudnego imbusem na poczatek ile sie da a pozniej poprosic o pomoc i jedna osoba od środka próbuje krecic imbusem a druga od zewnatrz popycha cienkim sróbokretem pęknięta prowadniczke - da rade napewno przynajmiej u mnie - gorzej jest troszke z zamykaniem ale też pojdzie - kilka razy to robilem nawet sam a że spec ze mnie jak z koziej d... trabka to kazdy sobie poradzi
Kamilku ja o tym wiem ale nie wszyscy o tym wiedzą
_________________ VW Vento 1.9 D 1Y 64 KM
VW Vento 1.9 TD AAZ 75KM +
Mercedes W210 E 300 136 KM
miston, Kolego powiem tak... Mialem podobny problem tylko ze u mnie wystepowal po stronie pasazera i nie w takich ilosciach wody. Okazalo sie ze mam mala dziurke w kleju co trzyma przednia szybe i mimo paru pierwszych prob woda nadal sie lala do srodka. W koncu zrobilem to na bogato i trzyma Kup sobie klej do szyb wurtha i nie ma sily by po uszczelnieniu od zewnatrz cos sie dzialo. Co do szybru to zasilikonowanie go nic nie daje. Pod szybrem od srodka jest taka rynienka czarna z plastiku. Szyber ma to do siebie ze zawsze jakas krople wody przepusci i ta rynienka kieruje wode do kanalikow szyberdachu. Na Twoim miejscu pojechalbym po zdjeciu podsufitki na jakas stacje i przedmuchal sprezonym powietrzem rorki. Najlepiej wes kogos do pomocy to na koncu rurek zatka palcem wylot i sprawdzisz czy przewod sie nie wypial z koncowki. A najlepiej to wogole wyciagnac przewod od szybru i w wannie sprawdzic czy nie ma dziorki. Musisz poprobowac. Czekam na jakis odzew czy cos pomoglo a jak nie to dalej bedziemy dzialac
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum