witam, mam podobny problem jak jeden z kolegow, mianowicie z serca ventyla zaczal wyciekac olej sprawa przedtawia sie nastepujaco: moj ventyl juz jest leciwy, 94r 1.9tdi, nakrecone 320 tys, jakis czas tenu zaczely sie problemy ze szczelnoscia, tzn łzawił z uszczelki pod kopulka klawiatury(tak to sie chyba nazywa). ale ostatnio widze plamy pod silnikiem. jak tak lzawil, to dolewalem jakies 0,2l oleju (mobil s 10w40) na 2-3 tys km. a teraz dolalem 0,5 litra na niecaly tysiac i wszystko gdzies wsiaklo- jest minimum! plamy tworza sie na betonie po prawej stronie silnika, malutkie tez po lewej, gdzie szukac przyczyny? nieszczelna uszczelka kopulki klawiatury? moze uszczelka miski? a moze cos powazniejszego w silniku? bo tak dedukuje ze moze gdzies cieknac tam jak jest pasek do rozrzadu. dodam ponadto ze ta uszczelke pod kopulka klawiatury juz kiedys zmienialem i nie pomoglo, dalej lzawi. oraz ze jestem raczej laikiem samochodowym, wiec z gory przepraszam za uchybienia w opisie badz slownictwie:) bede wdzieczny za jakakolwiek pomoc:) zapytam jeszcze czy nie orientuje sie ktos ile taka napawa moglaby wyniesc? dodam ze jestem czasowo w lodzi, dostalem namiary na serwis zajmujacy sie tylko vw, na bronowej bodajze, i nie wiem czy powierzyc im naprawe, czy poczekac az zjade do domu gdzie mam zaprzyjaznionego mechanika:) ufff... ale sie rozpisalem, ale dla ventylka wszystko!
dodam ponadto ze ta uszczelke pod kopulka klawiatury juz kiedys zmienialem i nie pomoglo, dalej lzawi
ja Ci pomoge tylko tyle ze też wymieniałem tą uszczelkę ale mimo że sporo dłubię sam przy ucie tą robotę akurat zleciłem mechanikowi bo nasłuchałem się opinii że trudno jest to wymienić aby było sucho. Wiem tylko że użył przy wymianie jakiegoś dobrego sylikonu i od roku jest tam całkowicie suchutko.
arekkera napisał/a:
bo tak dedukuje ze moze gdzies cieknac tam jak jest pasek do rozrzadu
no mi ciekło z wałka i też to za jednym zamachem uszczelnił.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
ja Ci pomoge tylko tyle ze też wymieniałem tą uszczelkę ale mimo że sporo dłubię sam przy ucie tą robotę akurat zleciłem mechanikowi bo nasłuchałem się opinii że trudno jest to wymienić aby było sucho. Wiem tylko że użył przy wymianie jakiegoś dobrego sylikonu i od roku jest tam całkowicie suchutko.
głupoty a czy w fabryce robili na silikon? raczej nie...wymiana nie jest straszna wcale bo zmieniałem w tym roku tylko trzeba pamiętać żeby tulejki dystansowe nie poszły ze starą uszczelką bo bez nich jak się złoży i za mocno dokręci to uszczelka puści po jakimś czasie a no i logiczne że nowa jaka by nie była nie wytrzyma tyle co oryginał a ten po wyjęciu łamał się dosłownie w dłoniach
pawel39106 napisał/a:
no mi ciekło z wałka i też to za jednym zamachem uszczelnił.
to już nawet można sobie w takiej sytuacji rozrząd machnąć za jednym razem
_________________ GRUPA MAZOWIECKA
Ostatnio zmieniony przez devill4 2011-11-23, 12:06, w całości zmieniany 1 raz
głupoty a czy w fabryce robili na silikon? raczej nie
Nie wiem jak robili w fabryce ale wiem że mi gość zrobił na jakimś sylikonie i jest ok.
devill4 napisał/a:
bo zmieniałem w tym roku
no to zagrzej auto do temperatury 90 po czym zakręć kilka razy auto do odcięcia paliwa na drugim biegu i obserwuj czy po pewnym czasie nie puści Ci się spod klawiatury.
devill4 napisał/a:
to już nawet można sobie w takiej sytuacji rozrząd machnąć za jednym razem
no raczej trzeba bo jak się ściąga pasek rozrządu to się zakłada nowy przynajmniej ja tak uważam.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Silnik: 2.8 AAA Pomógł: 5 razy Wiek: 41 Dołączył: 20 Paź 2011 Posty: 396 Skąd: skąpe/grodzisk maz
Wysłany: 2011-11-23, 18:26
kolego musisz powycierac statre wycieki i bedzie widac Autko juz nie mlode wiec mogly pojsc uszczelniacze na wale wiadomo temp. i latka robia swoje pozdr.
no to zagrzej auto do temperatury 90 po czym zakręć kilka razy auto do odcięcia paliwa na drugim biegu i obserwuj czy po pewnym czasie nie puści Ci się spod klawiatury.
no jak tak je będę traktował to napewno mi posłuży długo ja mam silniczek w dobrym stanie oleju bierze tyle ile fabryka przewidziała czyli prawie nic więc dbam o niego jak mogę a tym bardziej bez takiego pałowania się obchodzę
Cytat:
no raczej trzeba bo jak się ściąga pasek rozrządu to się zakłada nowy przynajmniej ja tak uważam.
chodziło mi raczej o to żeby nie robić 2 razy tego samego bo to ta sama robocizna praktycznie a pasek jak dobry i niedawno zakładany to niech sobie siedzi dalej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum