wczorajsza pogoda natchnęła mnie do działania. założyłem zestaw głośników w przednie drzwi na dystansach z MDFu (zostaje jeszcze tylko wygłuszyć drzwi, ale i tak dźwięk jest niebo lepszy!!)
zmieniłem również podświetlenie przycisków szyb żeby pasowało do reszty
zrobiłem zdjęcia podłokietnika który niedawno założyłem,
miałem też zdjęcia osłony metalowej pod silnikiem, ale słaba jakość z telefonu a w kanale woda więc nie bardzo było jak robić. Będę ją demontował jak będę mieniał olej w skrzyni niedługo i wtedy zrobię jakieś konkretne foto.
porobiłem jeszcze parę zaprawek w drzwiach kierowcy i sukcesywnie będę łatał autko dalej
a i jeszcze wczoraj zapodałem nowe podświetlenie bakola z listwy ledowej no i niebo a ziemia w porównaniu z ori światełkiem.
w tle pospawane kielichy i rozpórka
na weekend porobiłem zaprawki wypucowałem auto w środku
poprałem fotele i kanapę a z zewnątrz tylko przepłukałem
i złożyłem bagażnik do kupy, boczki podbitka i wykładzina na miejscu po dłuugiim zimowaniu w garażu. wymieniłem olej w silniku i skrzyni oraz podłatałem połamaną metalową osłonę pod silnikiem
no i jeszcze pociągnąłem kabel plusowy do wzmaka oraz wymieniłem radyjko na pioneer DEH 2200 UB i już można się lansić po wsi
żeby nie było, że nic przez długi weekend nie zrobiłem to się pochwalę
-poliuretany wprasowane,
-felgi wyprowadzone pod polerkę (zostało jeszcze tylko papierkiem 2500 i pasta) i założone na autko bo już najwyższa pora było letnie zakładać
-rzecz jasna przy et25 ranty z przodu poszły pod kontówkę a raczej szlifierkę ręczną i zostało ich może z milimetr,
-ręczny podciągnięty (po zimie się troszkę rozregulował ) łapie delikatnie już na trzecim ząbku,
a zostało jeszcze tylko pokombinować coś z tylnymi rantami bo przy obciążeniu też będzie szurać
pospawać rozpórki przednie, wygonić rudą znad szyby, przyciemnić tylną szybę, skołować jakąś skrzynkę do bagażnika i chyba byłbym w pełni usatysfakcjonowany
W sumie to nie w pełni bo wybierak zaczyna mieć luzy i bywa problem z biegami w przewodach do pompy jest ciągle powietrze mimo że wymieniłem przewody od powrotu i podociskałem opaski przy wlewie zaczyna brakować progów do podnoszenia z przodu itd. itp.
Hehe, dobrze działaj zB3igu. Z tymi szybkami jak będziesz robił to daj znać hehe
Mam już te czarne ramki od Gavela za co dziękuje W czwartek na zlot wezmę.
Na dniach widziałem jak Twoja żona pomykała na dorohuskiej. Rant dojrzałem, ale niewiele więcej bo szybko czmychnęła. Mam nadzieję, że kiedyś Cie u swetra na spocie drapnę i obadam mody
umyty wysprzątany felga wypolerowana, wzmacniacz podpięty i tak to się prezencie z zewnątrz z tyłu przydał by się jeszcze jakiś dystans!
jeszcze tylko jakąś dokładkę upolować bo wąską moja Ania gdzieś zgubiła i połamała metalową osłonę silnika
Podjedz po drodze zapytaj na wulkanizację, tą za lotosem zaraz(za stacją lotos pierwsza w lewo i pózniej cały czas prosto, będziesz miał taką bramę zieloną chyba na wprost za bramą w lewo i zobaczysz z daleka wulkanizacje.) Ja kupowałem tam pierścienie centrujące i wydaję mi się że dystanse też tam były
a zaczynałem od tego:
na żywo i tak wygląda lepiej
a krok po kroku to było tak. zaczęło się od zdzierania farby (Ty nie będziesz miał tego problemu). Próbowałem praktycznie wszystkiego ! poradził sobie dopiero ruski specyfik zakupiony w mieszalni farb za niecałe 2 dychy.
później standardzik papier do łapy i jazda. miałem grube ryski po szczocie drucianej na wiertarkę więc zacząłem od 340 na sucho. Później zwołałem jeszcze trzech kolegów każdemu po czteropaku i jednej feldze i pakiet papierów 400-600-800-1000-1200-1500-2000-2500.
na koniec pasta, ja kupiłem u bebika automaks lekkościerną, i starałem się patentem Kamila to zrobić czyli na auto na lewarku, wrzucić 5-tke i szmateczka na rant. ale to lipa wychodziła więc pożyczyłem od niego taką fajną końcówkę na wiertarkę z wyciętych krążków z koszuli i ogień, najgrubszych rysek z rantu i tak się nie pozbyłem ale mi tam to nie przeszkadza
i kapselki z puszki po piwku
się wydają bo są baloniaste 185/55R15 to balon mimo że to 7''. ale za bardzo zdygałem się utraty komfortu jazdy na dołkach, i słusznie bo wszystkie kamyczki czuję na drodze jak jadę i jeszcze poliuretany doszły ale wielkiej zmiany twardości nie poczułem bo to tylko czerwone ale zakręty na duży +. jeszcze tylko rozpórki pospawać na przód
bo masz sporo szerszą oponę, fakt że cieńszą ale szerszą i obwód koła masz też większy od 185,65albo 60 R14 więc dołków więcej pokrywasz a nie w nie wpadasz a i z resztą ty masz serie zawias z przodu więc wiesz...
wzrok was nie myli z lewej strony błotnik jest scalony z progiem, nie mam pięciolecia czym i dla czego ale tak już było. A w zimie to każdy chyba jeździ na profilu 65 bo najwygodniej i najbezpieczniej puki asfalta na wiosnę nie rozwiną
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum