Wysłany: 2013-06-26, 17:24 Skacząca temperatura silnika
Witam !
Pojawil sie u mnie kolejny problem zwiazany z temperatua silnika...Problem wyglada tak:
Podczas startu na zimnym silniku temperatura podchodzi najlpierw pod 90 stopni a pozniej spada tak do 80 a nastepnie wzrasta prawie do 110 stopni. Co moze byc przyczyna takich wahan? Dodam ze wymienilem czujnik temperatuy silnika ale problem zostal ten sam nadal? Macie jakies pomysly?
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-06-26, 23:26
Może wskaźnik wariuje...? Napewno czuc ze sie gotuje?
powiem tak: wentylator się załącza i chłodzi chłodnicę. nie wiem czy naprawdę grzeje mi się silnik czy po prostu mnie przekłamuje a dzisiaj wracajac z pracy cały czas wskaznik wariował. raz pokazywało poniżej 70 stopni, pozniej 80-90 pozniej znowu ok 70 a pozniej znowu wskoczyla na 100 stopni
sprawdze i dam znać. Moje pytanko : jeśli termostat byłby felerny to rura dolna od chłodnicy powinna być zimna tak? A termostat i tak chcę wymienić bo nie jest to jakiś wielki wydatek z tego co się orientuję.
jest ktoś na forum z silnikiem aam kto wie gdzie znajduje się termostat? z tego co sie orientuję to koło alternatora ale mogę sie mylić...
Silnik: ASZ+ Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Mar 2012 Posty: 386 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-06-30, 00:51
Przy sprawnym termostacie wygląda to dokładnie tak: po odpaleniu zimnego silnika mamy górną i dolną rurę od chłodnicy o jednakowej temperaturze. Silnik nagrzewa się wg wskaźnika do powiedzmy 70-80*C, górny wąż jest dużo cieplejszy od dolnego, ale dolny też robi się powoli ciepły, bo termostat już powoli popuszcza. W okolicach i powyżej 90*C oba węże gorące, dolny wiadomo, mniej. Jak dolny nagrzewa się na zimnym silniku razem z górnym jednakowo to termostat otwarty, jak cały czas zimny to termostat zamknięty, ale zdarza się też, że się zacina w jakiś dziwnych położeniach. Wyjaśniłem własnymi słowami, ale chyba w miarę zrozumiale Termostat jest jak piszesz, przy samej pompie. Aaa, i jak masz możliwość to luknij na temperaturę na VAGu, bo może tylko licznik w kulki leci, ale jeśli masz gniazdo OBD1 to nie ma sensu podłączać, bo za wiele nie zobaczysz
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2013-06-30, 15:29
TT600, nie do końca dobrze piszesz.....dolny wąż musi być zimny aż do temperatury otwarcia czyli chyba 87 stopni....jak dobrze pamiętam. Jeśli przed osiągnięciem tej temperatury jest ciepły lub nawet tylko letni-termostat do wymiany.
Aby wykluczyc czujnik należy zmierzyc jego rezystancję......najlepiej go wyjąć i umieścić w garnku z wodą i innym termometrem, potem podgrzewać Jest na forum tabelka.....mierzymy oporność i patrzymy czy ta oporność pokrywa sie z tym co pokazuje nam termometr zanurzony w tej samej wodzie co czujnik.
Silnik: ASZ+ Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Mar 2012 Posty: 386 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-06-30, 16:18
Paweł J. napisał/a:
TT600, nie do końca dobrze piszesz.....dolny wąż musi być zimny aż do temperatury otwarcia czyli chyba 87 stopni....jak dobrze pamiętam. Jeśli przed osiągnięciem tej temperatury jest ciepły lub nawet tylko letni-termostat do wymiany.
Chodziło mi raczej o to, że cyklicznie się otwiera i zamyka, aż do wyrównania temperatury.
tak jak napisał Paweł J.u mnie przed osiagnieciem 87 stopni dolny wąż jest ciepły-trochę mniej cieplejszy od tego gornego. Sprobuje wymienic termostat na weekend i zdam relacje
panowie po wymianie termostatu problem jest nadal.... mam pytanko: wentylator powinien się załączać przy ok 87 stopniach i czy wentylator posiada 2 biegi -jak tak to przy jakich temperaturach powinny się włączać oba biegi ? jesli się myle to prosze mnie poprawić. wymienilem już termostat,czujnik temperatury przy kroćcu wodnym a wskazowka nadal wędruje na 100 stopni... pomóżcie !
Ostatnio zmieniony przez skonek 2013-07-13, 14:48, w całości zmieniany 1 raz
wentylator powinien się załączać przy ok 87 stopniach
To termostat otwiera się przy 87 stopniach, wentylator przy około 95-100. Czujnik wymieniłeś na jaki? oryginalny, czy podróbę? Jeśli ten drugi, to masz jasną odpowiedź. Odżałuj tą stówkę i kup nowy w ASO i Twoje problemy znikną. Wielokrotnie temat przerabiany i lekarstwem na to jest właśnie wizyta w ASO.
Czujnik wymieniłeś na jaki? oryginalny, czy podróbę?
Wlasnie chodzi o to ze podrobe jakiegos TOPRAN-a. Jaki tam ma isc dokladnie czujnik? z żółtym paskiem czy niebieskim? Wczesniej mialem z zoltym ale slyszalem ze zamienili je na niebieski pozniej ...
Ostatnio zmieniony przez skonek 2013-07-13, 16:00, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: ASZ+ Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Mar 2012 Posty: 386 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-07-13, 18:14
A wentylator włącza ci się w ogóle? Jak nie to można sprawdzić go na krótko, albo miernikiem czy napięcie dochodzi. W chłodnicę wkręcony jest włącznik wentylatora.
Poza tym napisz kiedy masz te wahania temperatury, bo jeśli stoisz w miejscu lub jazda od świateł do świateł + korki to nie widzę problemu - mam tak samo, aczkolwiek u mnie dochodzi max. do 100*C i wentylator wychładza w okolice 90*C.
wentylator się załącza,tylko wskazowka trochę przekłamuje. wczoraj np. na trasie pokazywał mi temp. 70 stopni. raz pokazuje 100 a raz 70. zauwazylem ze nawet na zimnym silniku kiedy go chce odpalic jak przekrece zaplon to pokazuje juz 70 stopni ...
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2014-06-23, 21:22
Witam wie ktoś przy jakich temperarturach wlaczaja się poszczególne biegi wiatraka? Na trasie vento ma temp 90-95 co byłoby norma, ale wczoraj w miescie no wiadomo jedne drugie trzecie swiatla i temp podskoczyla do 100-103 może, nie wiem jakby to się dalej potoczylo bo akurat stanalem i poszlem do sklepu na zakupy, kurde po ostatnich wakacjach albo jestem przewrażliwiony albo boje się żeby może nie przegrzać motoru tymbardziej ze jest po remoncie. Wiatrak sprawdzilem i chodzi 1 i 2 bieg także wiatrak jest ok.
Mi na starym typie licznika(pokazuje dokładnie temperaturę wody) ok 3 lat temu gdy postałem w korkach to grzał się od ok 100 i dopiero włączał się 1 bieg wiatraka, więc za późno się włączał, po sprawdzeniu czy działają wszystkie biegi wentylatora kupiłem nowy włącznik wentylatora, który jest wkręcany w chłodnice i problem ustąpił. Podczas jazdy temperatura wynosiła ok 87 stopni, gdy postałem wskazówka stawała równo w pion 90 stopni i wtedy włączał się wentylator, czyli prawidłowo, pochodził chwilę wskazówka powracała na ok 87 stopni i się wyłączał. Teraz mam nowy typ licznika w którym po lekkim rozgrzaniu wody wskazówka stoi w pionie i nie wiem dokładnie przy ilu stopniach się włącza wentylator, ale w lato włącza się często gdy samochód po jeździe postoi ok 2 minuty i juz chodzi, w zimę raz czy dwa podczas postoju się włączył więc myśle że prawidłowo.
Napisz jeszcze jak masz założony pasek od napędu pompy wody, pasek idzie górą czy dołem?
Mi jak spece wymieniali kiedyś rozrząd to założyli pasek dołem i napędzał pompę wody w drugą stronę przez co temperatura cieczy podskoczyła o kilka stopni.
No to jak już zaczęty temat to też zapytam: jak to w końcu ma byc z tym paskiem tak klarownie żeby wszyscy wiedzieli, pasek po kole pompy wody ma chodzić gładką częścią, czy tak jak na rysunku częścią z ząbkami? Bo koło pompy wody jest gładkie i niby na chłopski rozum trzeba by założyć gładką stroną paska. Ja tak właśnie mam i temp to 80-85 stopni około, mam nowy termostat.
Na mój rozum jeśli pasek ma ząbki to ewidentnie musi być ząbkami do środka No bo po co by były ząbki skoro nic by nie robiły Jeśli miałoby chodzić na gładkim pasku to byłby on gładki z obu stron, no nie? A że koło jest gładkie to ząbki w trakcie przechodzenia po nim "schodzą" się do siebie a jeśli byłby założony gładką stroną to ząbki "rozchodziłyby" od siebie na zewnątrz podczas przejścia po kole... Pomyślcie, to by nawet głupio wyglądało, bez sensu...
Stawiam dużego Desperadosa jak ktoś założy pasek rozrządu "na lewą stronę", odpali furę i przejedzie chociaż kilka metrów (na biegu, nie z górki )
Co do termostatu, u mnie zawsze pokazuje temperaturę w granicach 70 - 75 stopni i czasami jak sie studzi po trasie albo jak stoje w korku to potrafi dojść do 80 - 90 stopni i wtedy włącza się wentylator, dowiedziałem się że po wymianie termostatu będzie mi non stop pokazywał 100 - 110 więc nie ma sensu bo mógłby się gotować... A od listopada tylko kilka razy widziałem jak wiatrak chodził, z czego czasami sam to wymuszałem żeby sprawdzić czy w ogóle działa Mój typ tak ma...
Może źle napisałem, może się mylę, ja mam co prawda w dieslu ale zasady są podobne jak w benzynie, silniki zresztą nieco też, może nie dokładnie wytłumaczyłem i nie przekazałem w pełni tego o co mi chodzi ale myślę że załapiecie Takie jest moje zdanie w tym temacie, jeśli coś jest nie tak to poprawcie
Panie majster ale tu pompa jest na pasku wieloklinowym a nie zębatym A chodzi mi właśnie o to że jakby miał być ząbkami w stronę koła pasowego (ten wieloklinowy, nie wiem jak inaczej na to mówić) to koło na pompie też miało by ząbki tak jak to na alternatorze i wale, a ono jest gładkie. I właśnie dlatego mam wątpliwości.
Pasek ma chodzić rowkami po kole pompy, wtedy napędza pompę wody w dobrym kierunku. Jak założy się pasek gładką stroną to pompa kręci się w drugą stronę.
tom cio, nie masz przypadkiem licznika nowego typu? Nowy typ pokazuje jak stoi w pionie temperatura ok, zimno albo gorąco, dokładnej temperatury nie pokaże, tylko stare dokładnie pokazują.
Np. W Borze 1.6 AKL pasek od alternatora,klimy, pompy wody ma rowki z dwóch stron, bo chodzi po kołach na górze i na dole.
pawel66600, dzięki za wyjaśnienie, czyli ja mam źle założony pasek Co do licznika to miałem oryginał z 1993r to pokazywał mi 80 stopni, a teraz mam inny licznik z mfa ale nie znam rocznika to pokazuje mi 100 stopni, myślę że to przez to że licznik który pewnie pochodzi z abs a ja mam silnik aam.
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2014-06-24, 16:44
Sorry ze post pod postem ale napisze wam ze pasek odkad kupiłem auto tak był a wcześniej miałem walnięty czujnik temp. i byłem nieświadomy teraz gdy czujnik dobry to i pokazywalo mi temp wysoka o czym napisałem.
Pasek już zmieniony i przynajmniej nie meczylem się żeby go napiac, sam altek go napial i tylko srubki dokrecilem
A i jeszcze jedno w tamte wakacje niedoze padl termostat to i pompa nie krecila w ta strone co trzeba wiec nie dziwie się ze przegrzalem, dobrze ze po remoncie dosyć szybko to razem rozkodowalismy
tom cio, Jak masz ten licznik co na foto z niebieskimi wskazówkami to stary typ, co w nim wolno wszystko chodzi i kontrolki mają widocznie piktogramy i świeci cały kwadrat. Poszukałbym na Twoim miejscu nowego typu, różnica jest spora i lepszy wygląd,
vwjanekvento, Z odwrotnie założonym paskiem jeździłem chyba ok roku albo i więcej i nic się nie stało, kwestia termostatu i wentylatora.
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2014-06-24, 20:39
Ja jezdzilem 4 lata odkad mam vento ale najlepsze ze zmieniałem pompe raz potem rozrząd nad morzem mi na wakacje robili i tez zle założyli, teraz po kapitalce tez zle zalozony no ale latwo o blad tymbardziej ze kolo od pompy jest plaskie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum