Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Forum Volkswagen Vento Klub Polska Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Zaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat :: Następny temat
Spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym
Autor Wiadomość
Morfeusz142 
Pan i władca oktanów
Morfeusz142



Silnik: 1.6 ABU
Pomógł: 18 razy
Wiek: 51
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 1027
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-02-25, 14:28   Spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym

W ubiegłym tygodniu jadąc do Działdowa miałem bardzo nieprzyjemne zdarzenie. Facet kierujący Toyotą avensis jechał duzo za szybko i wyniosło go na zakręcie. Zmusił mnie tym samym do gwałtownego hamowania, zjazdu na pobocze i do rowu. Dobrze,że nikt tam nie szedł i nie było drzew. Myśłałem, że nie uniknę zderzenia czołowego. Zadzwoniłem na policję i zatrzyamli go po 15 minutach. Dostał mandat jak w temacie. Tylko nie wiem ile mógł dostać bo odjechałem. Ile mógł zapłacić? Nikomu nie życzę spotkania takiego kretyna jak ja spotkałem na drodze.
Pozdrawiam.
_________________
Morfeusz142
 
 
marmarmarek 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.8 ABS 66kW
Pomógł: 10 razy
Wiek: 38
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1375
Skąd: Leszno
Wysłany: 2008-02-25, 18:09   

a w Ventce Ci nic sie nie stalo? nie mam pojecia ile mogl dostac
_________________
VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą :)
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-02-25, 18:48   

dostać mógł nawet tysiaka, w zależności ile przepisów złamał na raz.

Ja dzisiaj miałem niezła hecę, tzn gdyby nie refleks nie przeżyłbym. Wracałem dość szybko z roboty dwupasmówką, jechałem koło setki, może 110, nagle koleś z poprzecznej, małe uliczki wyjechał mi i stanął w poprzek tamując ruch na dwóch pasach. Ułamki sekund, odbiłem w prawo w ta uliczkę z której on wyjechał, poczułem się jak na filmie jakimś, bo przy 100 km/h skręciłem w zakręt 90 stopni, cud Boski, że moja Ventka to wytrzymała i dała radę, wcale bym się nie zdziwił gdyby koła mi sie z deczka uniosły przy tej akcji. Dalej, jako, że nogi zrobiły mi sie z waty, ale wkurzenie górą, na maxa po gazie i dogoniłem gościa, wyciągnąłem go z auta i powiem Wam, że jakiś omotany byłem bo chciałem mu normalnie wpieprzyć, ale gdy gościa wyciągnąłem a jemu jeszcze bardziej się nogi trzęsły niż mnie więc odpuściłem, sam potem usiadłem na krawężniku i powiem Wam że chyba z pół godziny tak siedziałem nie mogąc się uspokoić. Poważnie, mówię Wam, że nigdy w życiu nie przeżyłem czegoś takiego, jakbym nie miał gdzie uciec to bym się zabił zapewne przy tej prędkości waląc prosto w niego...

Reasumując: głupich nie sieją, sami się rodzą...
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
Morfeusz142 
Pan i władca oktanów
Morfeusz142



Silnik: 1.6 ABU
Pomógł: 18 razy
Wiek: 51
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 1027
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-02-25, 19:14   

Jechałem słuzbową Toyotą avensis 2000 rok produkcj, ABS, poduchy. Gdybym jechał vento watpię czy dzisiaj pisał na forum. Niestety w vento nie mam ABS-u. Dzięki temu,że w Toyocie jest nie postawiło mnie bokiem. Chyba nie musze wam tłumaczyć jak się hamuje jedną strona na asfalcie, a drugą na trawie ze 100km/h
_________________
Morfeusz142
 
 
marmarmarek 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.8 ABS 66kW
Pomógł: 10 razy
Wiek: 38
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1375
Skąd: Leszno
Wysłany: 2008-02-25, 21:05   

spyro napisał/a:
jakbym nie miał gdzie uciec to bym się zabił zapewne przy tej prędkości waląc prosto w niego...
Vento by nie pozwolilo- sumujac moja predkosc i kobiety przy czolowce bordowym to bylo z jakies... 140, 150... i tylko nos potluczony ! :)
_________________
VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą :)
 
 
craven4 
Ventofan


Silnik: 1,9 TDI (1Z)
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 127
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 2008-02-26, 15:35   

zgadzam sie z przedmowca, Vento to jednak twarda sztuka, biorac pod uwage mojego ostatniego dzwona kiedy to starsza kobieta wyjechala na czerwonym swielte i stanela w poprzek jezdni, ktora jechalem, praktycznie bez szans ucieczki walnalem prosto w jej bok przy predkosci ok 60 km/h uszkodzenia mojej furki nie doszly nawet do silnika a mi totalnie nic sie nie stalo :)
 
 
Bartek 
Pan i władca oktanów
GRUPA MAZOWIECKA



Silnik: M52B25
Pomógł: 8 razy
Wiek: 37
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 940
Skąd: Płock
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2008-02-26, 23:11   

Ja miałem taką samą sytuacje jak craven4, walnąłem w berlingo z prędkością około 65-70km/h. W ventylu naprawde małe uszkodzenia (zderzak, maska, chłodnica) a berlgingo zgieło sie prawie w pół. Więć vento to naprawde pancerwagen :diabeł:
_________________
([___]======VW======[___]) - Sprzedane :(
 
 
Morfeusz142 
Pan i władca oktanów
Morfeusz142



Silnik: 1.6 ABU
Pomógł: 18 razy
Wiek: 51
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 1027
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-02-27, 10:16   

spyro napisał/a:
Dalej, jako, że nogi zrobiły mi sie z waty, ale wkurzenie górą, na maxa po gazie i dogoniłem gościa, wyciągnąłem go z auta i powiem Wam, że jakiś omotany byłem bo chciałem mu normalnie wpieprzyć, ale gdy gościa wyciągnąłem a jemu jeszcze bardziej się nogi trzęsły niż mnie więc odpuściłem, sam potem usiadłem na krawężniku i powiem Wam że chyba z pół godziny tak siedziałem nie mogąc się uspokoić. Poważnie, mówię Wam, że nigdy w życiu nie przeżyłem czegoś takiego, jakbym nie miał gdzie uciec to bym się zabił zapewne przy tej prędkości waląc prosto w niego...


Wierzę Ci Spyro, ja zacząłem się trząść parę godzin po, jak dotarło do mnie co mogło sie stać. Sumując moją prędkośc około 100km/h i gościa około 120km/h, mamy 220, nie wiem czy wyszedłbym z tego żywy. Nie sądzę, że w vento miałbym szanse. Zresztą w toyocie też byłoby marnie.
_________________
Morfeusz142
 
 
mckano 
Zapalony Ventkarz
TDi człowieku



Silnik: diesel tdi
Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 302
Skąd: Wakefield, UK
Wysłany: 2008-03-10, 15:23   

wydaje mi się, że dadzą mu 5 pkt karnych i 350zl za spowodowanie kolizji drogowej, nic wiecej, bo nic mu nie udowodnili
_________________
Vento z sercem TDi
Vento do końca moich dni
 
 
adbaca 
Zapalony Ventkarz
94r.



Silnik: 1.9TD, 75KM
Pomógł: 6 razy
Wiek: 40
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 274
Skąd: Radomska
Wysłany: 2008-03-10, 16:03   

tutaj macie na ten temat:
http://www.gieldaplocka.pl/punkty_karne.html
- 6 pkt
- przy tylu pkt powinien dostać 300-max400zł
Ostatnio zmieniony przez adbaca 2008-03-10, 16:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mckano 
Zapalony Ventkarz
TDi człowieku



Silnik: diesel tdi
Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 302
Skąd: Wakefield, UK
Wysłany: 2008-03-11, 07:51   

dużo się nie pomyliłem :) mam brata w policji :)
_________________
Vento z sercem TDi
Vento do końca moich dni
 
 
adbaca 
Zapalony Ventkarz
94r.



Silnik: 1.9TD, 75KM
Pomógł: 6 razy
Wiek: 40
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 274
Skąd: Radomska
Wysłany: 2008-03-11, 08:58   

nom może być tak że i ja bede w polcji :p
 
 
mckano 
Zapalony Ventkarz
TDi człowieku



Silnik: diesel tdi
Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 302
Skąd: Wakefield, UK
Wysłany: 2008-03-11, 09:23   

łooo to będziesz miał dwie ventki :)
_________________
Vento z sercem TDi
Vento do końca moich dni
 
 
przemolas4 
Pan i władca oktanów



Silnik: 2,0 GL
Pomógł: 17 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 1485
Skąd: Toruń
Wysłany: 2008-03-16, 11:48   

swego czasu :dresik: rozmawialem ze znajomym blacharzem o ventkach i ogolnie o vw.
sam sie przyznal , ze klepac wolkswagena od 3 generacji w zwyz to przej.....na robota.
ja sie pytam - czemu - przeciez to podobno porzadne auta .
a on mi na to - no i wlasnie dla tego.
a ze rozmowaa toczyla sie w warsztacie (przy okazji klepania przodu golfa 4) to mi zaraz pokazal .
okazuje sie ze vento , golf i inne tego typu autka maja 13cm strefy zgniotu wykonanej z blachy profilowanej o grubosci ok 1 mm. natomiast dalsza czesc podluznicy to podwujny spaw dwuch ceownikow o grubosci 1,5 mm co dale grubosc scianki ok 3 mm.
do teraz nie moge sobie wyobrazic ze przede mna w ventce mam dwie spore rury ze sciankami ok 3 mm grubosci .
(jak lufy armatnie hehehehehe)
na to wszystkoo blachasz m mowi tak : ........ te strefy zgnitu ,to h....j tam - wycinasz , kupujesz nowe , wspawujesz i gitara . ...... ale wes klep te dwie za........te rury co sie zazwyczaj przy dzwonie schodza do siebie. bracie magikiem to ja nie jestem.
:dresik: :dresik: :dresik:
_________________

 
 
marmarmarek 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.8 ABS 66kW
Pomógł: 10 razy
Wiek: 38
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1375
Skąd: Leszno
Wysłany: 2008-03-16, 12:46   

przemolas4 napisał/a:
(jak lufy armatnie hehehehehe)
ktore potrafia sie zwinac w harmonijke-no ale wtedy to po co klepie-cwiartke przywozi sie :D
_________________
VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą :)
 
 
Morfeusz142 
Pan i władca oktanów
Morfeusz142



Silnik: 1.6 ABU
Pomógł: 18 razy
Wiek: 51
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 1027
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-03-16, 14:38   

Niestety, pózniej ktoś wspawa taka ćwiartkę, a inny nieświadomy niczego gość kupi piekne vento po "dziadku" 1936 rocznik. Myślę, że sporo takich vento jeżdzi po drogach. Widziałem kilka ventek pociętych i sprzedanych na ćwiartki.
_________________
Morfeusz142
 
 
mckano 
Zapalony Ventkarz
TDi człowieku



Silnik: diesel tdi
Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 302
Skąd: Wakefield, UK
Wysłany: 2008-03-16, 16:35   

1936 to wtedy jest rocznik, ale tego vento :)
_________________
Vento z sercem TDi
Vento do końca moich dni
 
 
przemolas4 
Pan i władca oktanów



Silnik: 2,0 GL
Pomógł: 17 razy
Wiek: 44
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 1485
Skąd: Toruń
Wysłany: 2008-03-16, 20:06   

panowie . wstawiac cwiartke ?? ??
zaden szanujacy sie blacharz , prawdziwy fachura nie podejmie sie tego .
nikt kto ma na czym czapke nosic nie wezmie odpowiedzialnosci za taka naprawe .
niestety sa tez tacy co to cuda robia z puszek po sardynkach.
mozecie mi wierzyc , lub nie , ale gdyby okazalo sie ze mam naruszana podluznice napewno bym auta nie robil.
a faktycznie w harmonijke sie powinna zwinac , ale strefa zgniotu , po to ona jest i normalnie sie ten element wymienia.
jakby nie patrzec .... temat woda.
_________________

 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-03-16, 22:12   

ćwiartki autek to standardowy towar, sporo się sprzedaje tego więc widać sporo osób robi z tego auto... Strach wsiadać do takiej fury.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 12