Wiek: 37 Dołączył: 14 Mar 2008 Posty: 40 Skąd: KOŃSKIE
Wysłany: 2008-04-14, 10:18 problem z zapłonem i obrotami .
witam wszystkich . mam vento 93 r i mam problem z zapalaniem silnika . gdy silnik jest zimny pali odrazu ale po jakichś 10 min gaśnie samoczynnie i nie można go powturnie zapalić trzeba odczekać kolejne 10 min i wtedy znów pali bez problemu .dodam że jest to silnik 1,6 B .A ostatnio zaczoł wariować na niskich obrotach skaczą mu nawet do 1300 a potem same spadają do 600 .i ciężko zapala trzeba mu gazu troche dać żeby dobże załapał .
prosze o pomoc bo u mnie w mieście żaden mechanik nic nie może o tym powiedzieć i nawet nie chcą się za naprawę brać. PROSZE!!!!!!
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2008-04-14, 14:14
u mnie np pokazywal jak nalezy ale jak sie silnik rozgrzal to na skrzyzowaniu gasl a jak zapalal to szarpal przy ruszaniu albo byl taki objaw jak by sie ktos stacyjka bawil zapala i gasnie
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Wiek: 37 Dołączył: 14 Mar 2008 Posty: 40 Skąd: KOŃSKIE
Wysłany: 2008-04-14, 17:58
tak przy normalnej jeździe to ma temp w granicy 70-80*C .gaśnie bez różnicy czy ma temp 10 czy 120*C . a filterki mam nowe tzn wymieniałem jakieś trzy miesiące temu bo mechanik tak mówił no ale jeszcze mówił o module zapłonowym który też wymieniłem kopółce zapłonu przewodach do świec i bezpiecznikach które to rzeczy również zakupilem no nie wspomne o wszystkich substancjach płynnych ( olej płyn chłodniczy). ale na starych filtrach i miał to samo te same obiawy
Silnik: 1.8 90KM Pomógł: 10 razy Wiek: 48 Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1226 Skąd: SZAMOTULY
Wysłany: 2008-04-14, 20:10
mozesz sprobowac bo jak wracalem z Norwegi to w okolicy Berlina zaczol mi swirowac ale na autostradzie szlo jechac a jak minolem granice to masakra i przez ten czujnik rozwalilem sobie silniczek krokowy bo najpierw za niego sie wziolem i drogo mnie to kosztowalo a ten czujnik to mniejsze pieniadze i on mial wine
_________________ ŻYCIE BEZ SILNIKÓW SPALINOWYCH BYŁO BY NUDNE! I NIE TYLKO
Miałem ten sam problem, kombinowałem, wymieniałem co tylko przyszło mi i fantastycznym mechanikom do głowy, wydałem w sumie 500 zł a okazało się że to czujnik temp. cieczy za 25 zł
Wiek: 37 Dołączył: 14 Mar 2008 Posty: 40 Skąd: KOŃSKIE
Wysłany: 2008-05-04, 16:39
A wiec tak byłem z moim Ventkiem u mechanika (elektryka ) i sprawdzał całą instalacje elektryczną i stwierdził że czujnik temperatury jest dobry znaczy działa porawnie , czujnik hallotronowy jak narazie działał u niego poprawnie ,a jedyny problem to że ponoć komputer sterujący nie daje napiecia na ssanie (tzn nie zawsze ale często )a jak przełącza ze ssania na normalną pracę to go wtedy odcina i gaśnie . jak narazie nie wymieniłem komputera bo nie mogę znaleźć takiego .poradźcie coś koledzy bo już sam nie wiem co robić .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum