Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Forum Volkswagen Vento Klub Polska Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Zaloguj  Chat
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat :: Następny temat
Jeszcze raz to samo...zapach benzyny :|
Autor Wiadomość
Sir_Kamil 
Ventofan


Silnik: 2.0 115 KM
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Reszel (Warmia)
  Wysłany: 2008-04-27, 13:30   Jeszcze raz to samo...zapach benzyny :|

Myślałem, że już pozbyłem się problemu zapachu benzyny w samochodzie, a tu wczoraj znów mi się trafiła niespodzianka. Przez jakiś tydzień miałem spokój, wymieniłem regulator ciśnienia paliwa, a wczoraj w nocy znów było czuć benzynkę. Dodam jeszcze, że w czasie jazdy nie czuć nic, ale jak się na przykład zatrzymywałem przed przejazdem kolejowym czy gdzieś na skrzyżowaniu, to czuć było... A dziś rano znów spokój, nie czuć nic... :co?:

Może mi bardziej "doświadczeni" koledzy podpowiedzą, czy jakiś wpływ na to może mieć pompa paliwa?? A może przewód zwrotny jest gdzieś przypchany?? Bo mam wrażenie, że czasem nie cofa paliwa do zbiornika i nadmiar gdzieś mi tam wypływa :( ...


I jeszcze jedna sprawa, żeby nie zakładać nowego tematu - nie mogłem wczoraj włączyć długich świateł, tzn. przy jednorazowym pociągnięciu przełącznika do siebie powinien "zaskoczyć" i powinny się palić długie światła. U mnie nie "zaskakuje" i musiałem non stop trzymać przełącznik przyciągnięty do kierownicy :] . Czy czeka mnie wymiana tego całego przełącznika, czy można to jakoś naprawić :co?: ??

Pozdrawiam :) .
_________________
Było Vento....nie ma Vento...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-04-27, 15:59   

Odnośnie zapachu benzyny to miałem tak samo...okazało sie że przewód paliwowy doprowadzający benzynę do wtrysku rozsechł się jak banan. Kilka tygodni tego szukałem i nie mogłem zlokalizować, potem tak mi ciekło, az para szła spod maski. Okazało się że benzyna kapała na rozgrzany kolektor wydechowy i się trochę dymiło...

Ten przewód co mi padł to zaczyna się pod rurą idąca do filtra powietrza a kończy się na wtrysku...


Odnośnie przełącznika to prawdopodobnie coś tam w środku się wyrobiło albo urwało bo jak się światła długie włącza to słychać że coś zaskakuje...
 
 
Sir_Kamil 
Ventofan


Silnik: 2.0 115 KM
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Reszel (Warmia)
Wysłany: 2008-04-27, 16:16   

Tygrysisko napisał/a:
okazało sie że przewód paliwowy doprowadzający benzynę do wtrysku rozsechł się jak banan.

To znaczy, ten przewód co idzie do listwy wtryskowej :> ?
Hmmm.... jak wymieniałem regulator, to przewody pobieżnie sprawdziłem... wyglądały na całe :) . Mógłbym go w sumie odłączyć, wyciągnąć i dokładnie sprawdzić, tylko jak zaślepić tę listwę, żeby nie leciało z niej paliwo :mysli: ...
Tygrysisko napisał/a:
potem tak mi ciekło, az para szła spod maski. Okazało się że benzyna kapała na rozgrzany kolektor wydechowy i się trochę dymiło...

Miałem kilka razy dokładnie te same objawy :( .
Tygrysisko napisał/a:
Odnośnie przełącznika to prawdopodobnie coś tam w środku się wyrobiło albo urwało bo jak się światła długie włącza to słychać że coś zaskakuje...

Właśnie.
A u mnie teraz nie zaskakuje :mrgreen: .
No cóż.... pobawię się przy tym jutro. Na razie nie przewiduję żadnej jazdy nocą ;) .
_________________
Było Vento....nie ma Vento...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-04-27, 17:32   

Najlepiej to widać na zimnym silniku gdy działa ssanie w tedy jest większe ciśnienie w przewodach i wszystko wychodzi....odpal autko i "obaczaj" przewód i obczaj czy nic nie cieknie...

Sir_Kamil napisał/a:
To znaczy, ten przewód co idzie do listwy wtryskowej ?

Co to jest listwa wtryskowa????
W moim przypadku to ten przewód co do wtrysku wpada....

Sir_Kamil napisał/a:
Miałem kilka razy dokładnie te same objawy


No to chyba wszystko jasne ;) zobacz czy na koletkorze wydechowym nie masz żadnej plamy lub przebarwienie....chociaż plamy to może już nie być bo chyba benzyna odparuje :mysli: kurcze sam nie wiem :mysli:
Ostatnio zmieniony przez Paweł J. 2008-04-27, 17:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Sir_Kamil 
Ventofan


Silnik: 2.0 115 KM
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Reszel (Warmia)
Wysłany: 2008-04-27, 18:01   

Tygrysisko napisał/a:
Najlepiej to widać na zimnym silniku gdy działa ssanie w tedy jest większe ciśnienie w przewodach i wszystko wychodzi....odpal autko i "obaczaj" przewód i obczaj czy nic nie cieknie...

Już się o tym przekonałem :mrgreen: .
Właśnie mi wypływało przez przewód, na samym końcu, tam gdzie go tam metalowa opaska trzyma :co?: ...
Tygrysisko napisał/a:
Co to jest listwa wtryskowa????

A coś takiego na przykład :mrgreen: :
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=346934002
Tygrysisko napisał/a:
W moim przypadku to ten przewód co do wtrysku wpada....

Może myślimy o tym samym :)
Tygrysisko napisał/a:
zobacz czy na koletkorze wydechowym nie masz żadnej plamy lub przebarwienie..

Plamy były, jak się "na świeżo" popatrzyło, bo później wiadomo - odparuje wszystko.

Ja też już nie wiem co może być tego przyczyną :mysli: .... szkoda by było niepotrzebnie pakować kasę w kolejne części... :(
_________________
Było Vento....nie ma Vento...
 
 
pablomed 
Pan i władca oktanów


Silnik: 2E
Pomógł: 78 razy
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 1173
Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-04-27, 18:14   

Zeby nie pakować się w koszty wyminiłbym przewód powrotny,obejrzal na kanale cały przewód od pompy do wtrysku, na zapalonym silniku - bo ty wycieki jakoś się zobaczy, oraz dokladnie zainteresowałbym sie stanem pochłaniacza par paliwa i jego przewodów łącznie z elektrozaworem , czy nie pęknięte itd, a jeśli pochłaniacz jest cały doraźnie można mu zatkać dziurę z dołu. Być może wkład węglowy w nim przeszedł do historii.
_________________

 
 
Sir_Kamil 
Ventofan


Silnik: 2.0 115 KM
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Reszel (Warmia)
Wysłany: 2008-04-27, 18:40   

pablomed napisał/a:
oraz dokladnie zainteresowałbym sie stanem pochłaniacza par paliwa i jego przewodów łącznie z elektrozaworem , czy nie pęknięte itd, a jeśli pochłaniacz jest cały doraźnie można mu zatkać dziurę z dołu. Być może wkład węglowy w nim przeszedł do historii.

Brałem to też pod uwagę :) .
Ale czy to ma jakiś wpływ na wycieki paliwa :co?: ...

Hmmm... jutro pogrzebię przy tym elektrozaworze, no i jak zdążę to wjadę na kanał...
_________________
Było Vento....nie ma Vento...
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-27, 22:10   

Sir_Kamil napisał/a:
I jeszcze jedna sprawa, żeby nie zakładać nowego tematu - nie mogłem wczoraj włączyć długich świateł, tzn. przy jednorazowym pociągnięciu przełącznika do siebie powinien "zaskoczyć" i powinny się palić długie światła. U mnie nie "zaskakuje" i musiałem non stop trzymać przełącznik przyciągnięty do kierownicy :] . Czy czeka mnie wymiana tego całego przełącznika, czy można to jakoś naprawić

kup nowy przełącznik, to normalne obajwy jak się kończy. Naprawa jest chyba nie możliwa, w każdym razie nowy kosztuje koło 100 zł a oryginalny używany wyrwiesz za 50.

Co do smrodu benzyny to ostatnio z tym walczyłem i wiesz co się koazało: Przy wtrysku sparciały węże podające bezynę i leciutko lała się benzyna. Nie curkiem, ale delikatnie ała się przez co cuchnęło ciągle. A że filtr kabinowy blisko to i do kabiny smród sie przedostawał.
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
Sir_Kamil 
Ventofan


Silnik: 2.0 115 KM
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Reszel (Warmia)
Wysłany: 2008-04-27, 22:29   

spyro napisał/a:
kup nowy przełącznik, to normalne obajwy jak się kończy. Naprawa jest chyba nie możliwa, w każdym razie nowy kosztuje koło 100 zł a oryginalny używany wyrwiesz za 50.

Chyba nawet taniej można kupić nowy :) .
No i racja, nie ma co się bawić w naprawę, skoro nie wiadomo, czy w ogóle da się to naprawić ;) .
spyro napisał/a:
Przy wtrysku sparciały węże podające bezynę i leciutko lała się benzyna. Nie curkiem, ale delikatnie ała się przez co cuchnęło ciągle.

Objawy praktycznie te same co u mnie :mysli: .
Hmmm... tylko czym ten wtrysk zaślepić, żeby nie wylatywało paliwo pod ciśnieniem??
Szkoda paliwa, żeby się tak lało....
_________________
Było Vento....nie ma Vento...
 
 
spyro 
www.vwvento.org



Silnik: 1,8 90KM B+G
Pomógł: 158 razy
Wiek: 43
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 12924
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-04-27, 22:52   

Sir_Kamil napisał/a:
Objawy praktycznie te same co u mnie :mysli: .
Hmmm... tylko czym ten wtrysk zaślepić, żeby nie wylatywało paliwo pod ciśnieniem??
Szkoda paliwa, żeby się tak lało....


Jak mi wymieniali te węże to mieli taki zapychacz (takie małe badziewie do odpowiednich silników) ale wystarczy zatkać czymkolwiek. Koszt węża jest malutki, przy okazji możesz wymienić te opaski (1 zł/szt).
_________________
VW Vento 1992 r. 1.8 (66 kW)
Gość, zapraszamy do Stowarzyszenia Miłośników VW Vento
Jeśli pomogłem Ci to wciśnij proszę
 
 
marmarmarek 
Pan i władca oktanów



Silnik: 1.8 ABS 66kW
Pomógł: 10 razy
Wiek: 38
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1375
Skąd: Leszno
Wysłany: 2008-04-28, 12:01   

jakby co mam gdzies lezec w domu po poprzednim Ventylku pochlaniacz par paliwa, jakbo to jednak to Ci siadlo
_________________
VW jest bogiem, predkość nałogiem, życie zabawą jazda podstawą :)
 
 
Sir_Kamil 
Ventofan


Silnik: 2.0 115 KM
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Reszel (Warmia)
Wysłany: 2008-04-28, 12:34   

spyro napisał/a:
Koszt węża jest malutki, przy okazji możesz wymienić te opaski (1 zł/szt).

Pewnie, że tak.
Jeszcze tylko jedno - czy średnica węża ma jakieś znaczenie? Bo ten króciec ma w sumie małą średnicę... U mnie na przekroju tego wężyka otwór też jest mały, ale ścianki są grube. Może i dlatego opaska dobrze nie zaciska :mysli: ...
marmarmarek napisał/a:
akby co mam gdzies lezec w domu po poprzednim Ventylku pochlaniacz par paliwa, jakbo to jednak to Ci siadlo

Jak uda mi się w końcu zdiagnozować problem, to w razie czego się zgłoszę :mrgreen: .
_________________
Było Vento....nie ma Vento...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-04-28, 13:23   

Sir_Kamil napisał/a:
czy średnica węża ma jakieś znaczenie?


Ten przewód to zdaję się szóstka....
 
 
Sir_Kamil 
Ventofan


Silnik: 2.0 115 KM
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Reszel (Warmia)
Wysłany: 2008-04-28, 20:21   

Witam ponownie :) .
Po dzisiejszym dniu uporałem się z problemem długich świateł. "Winny" jest w czerwonym okręgu na załączonym obrazku ;) (przepraszam za słabą jakość zdjęcia, robione było telefonem :P )

Pęknięty jest plastik wokół tego białego "pipka" i przez to go dobrze nie dociska, ot i cały problem :) .

A teraz jeszcze jedna fotorelacja ;)
"Winowajca" wycieków paliwa ponownie zaznaczony na czerwono ;)

Jeśli to ma jakieś znaczenie, to dodam, że te wycieki zdarzają się tylko na zimnym silniku (jak na przykład postoi sobie przez noc na dworze).
I jeszcze jedna fotka:


Zdjęcie świecy (może będzie to miało jakieś znaczenie) - reszta świec wygląda podobnie



I jeszcze mam dwa pytanka:
Od czego jest ten przewód widoczny na środku zdjęcia? Obstawiałbym jakiś czujnik, ale nie mam pojęcia jaki :co?: ...


I pytanie numer dwa: do czego służy ten przezroczysty przewód widoczny na zdjęciu? Czyżby przez niego też przepływało paliwo :mrgreen: ?


Za ewentualne (p)odpowiedzi dziękuję :mrgreen: :piwo:
_________________
Było Vento....nie ma Vento...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-04-28, 20:26   

Sir_Kamil napisał/a:
dodam, że te wycieki zdarzają się tylko na zimnym silniku

Bo na zimnym silniku jest ssanie a przez to większe ciśnienie w przewodach...

Sir_Kamil napisał/a:
I jeszcze mam dwa pytanka:

Niestety nie znam odpowiedzi mam troche inny silnik i tak z bliska nie bardzo potrafię odpowiedzieć...
 
 
Sir_Kamil 
Ventofan


Silnik: 2.0 115 KM
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Reszel (Warmia)
Wysłany: 2008-04-28, 20:29   

Tygrysisko napisał/a:
Bo na zimnym silniku jest ssanie a przez to większe ciśnienie w przewodach...

To by wszystko wyjaśniało...
Tak sobie myślę... skoro prawdopodobnie przewód jest niedrożny, to czy nie dałoby się go "przeczyścić" na przykład za pomocą sprężonego powietrza :> ? Oczywiście wcześniej odkręcając drugi koniec od pompy paliwa.
Tygrysisko napisał/a:
Niestety nie znam odpowiedzi mam troche inny silnik i tak z bliska nie bardzo potrafię odpowiedzieć...

Dziękować za dobre chęci :)
_________________
Było Vento....nie ma Vento...
 
 
Paweł J. 
Vento to ja!

Silnik: ...
Pomógł: 302 razy
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 10606
Skąd: ...
Wysłany: 2008-04-28, 20:33   

Sir_Kamil napisał/a:
skoro prawdopodobnie przewód jest niedrożny, to czy nie dałoby się go "przeczyścić" na przykład za pomocą sprężonego powietrza

Przewód jest pewnie drożny(znam z autopsji) tylko chodzi o to że sie pewnie rozwarstwił ze starości i najnormalniej w świecie przecieka w tym miejscu gdzie jest docisk.

Gdyby był niedrożny to silnik niedostawałby wystarczającej dawki paliwa i napewno byś to zauważył...
 
 
Sir_Kamil 
Ventofan


Silnik: 2.0 115 KM
Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Reszel (Warmia)
Wysłany: 2008-04-28, 20:42   

Tygrysisko napisał/a:
Przewód jest pewnie drożny(znam z autopsji) tylko chodzi o to że sie pewnie rozwarstwił ze starości i najnormalniej w świecie przecieka w tym miejscu gdzie jest docisk.

No to postaram się w czwartek go wymienić i dam znać, czy to pomogło :) .

[ Dodano: 2008-04-29, 18:37 ]
Nagroda w postaci "pomógł" wędruje do Tygrysiska i Spyro :) . Okazało się, że końcówka przewodu była porządnie popękana. Jako że nie miałem dziś możliwości kupna nowego przewodu, uciąłem stary troszkę za miejscem, gdzie była opaska.
Jutro rano zobaczymy, czy to pomogło :) .

W takim razie poszukuję jeszcze informacji na te dwa ostatnie pytania, najlepiej od kogoś, kto ma Ventkę 2.0 GL :mrgreen: .
_________________
Było Vento....nie ma Vento...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Części samochodowe do VW w sklepie iParts.pl

Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 9