Vento?? Podobało mi sie od zawsze... Moi rodzice mają ventylka od 2001 roku . Moja mama chciała sprzedać furkę bo jest już nie potrzebny taki duży samochód. Ojciec ma swój mama swój, po prostu chce mniejszy. Ale ja powiedziałem NIE I tak został i ja się nim zajmuje od jakiś 6 miechów. W sumie to dopiero początek.
Model: Vento CL/GT
Typ silnika: ABS
Pojemność/moc: 1781/66 (90) (cm3)/kW (KM)
Wyposażenie:
* Centralny zamek
* Elektryczne lusterka
* Elektryczne szyby
* Immobilizer
* Klimatyzacja
* 2 x AIRBAG
* ABS
* Wspomaganie kierownicy
* Regulacja wysokości kierownicy, świateł, oświetlenia wnętrza
* Radio JVC
Co zrobiłem:
Ponieważ nie podobało mi się to że samochód nie równo pracuje i spadały obroty zacząłem wymieniać rzeczy które powinny być w lepszy stanie. Zacząłem od strony prądu. Wymieniłem kopułkę, palec, przewody, świece, cewkę, akumulator. Obroty nie spadały tak często jak wcześniej ale i tak mnie to nie zadowoliło. Kupiłem kable OBD II. Posprawdzałem okazało się że jest coś nie tak z czujnikiem w filtrze powietrza. Sprawdzałem dalej okazało się że silniczek krokowy też padł. Wymieniłem niestety na zamiennik. Co do czujnika powietrza okazało się całkiem przypadkowo że przewód który dochodzi do puszki filtra był urwany. Wymieniłem na nowy. I teraz już obroty są stabilne samochód odzyskał ducha po wymianie tych paru części. Pomimo to że ma przejechanie jakieś 250 tys km. Następnie zabrałem się za wydech (wymiana wianeczka, i dwóch tłumików) niestety wymieniłem na zwykły, jestem na siebie zły bo do tej pory użeram się z tym... Wymieniłem też amortyzatory na Monroe i sprężyny standardowe plus tuleje stalowo gumowe końcówki drążków... Aha bym zapomniał wrąbałem podświetlenie na chodniczki i zamówiłem aluminiowe. Mam jeszcze oświetlenie na bagażnik ale niestety mróz mnie przegonił i nie zdążyłem założyć. Zamówiłem również skrzynię i new głośniki... blaupunkta...
Co do zrobienia:
Jak to na te lata trochę zaczyna korodować. Na szczęście z tego co wiem nie ma jeszcze żadnych dziur . Chciałbym go dać do lakierowania. Ale najpierw muszę trochę w nim pozmieniać i trochę go dopicować . Zwyczajnie opadły zderzaki. Mama walnęła w lampę tyłem. Lekko pęknięta lampa i co najgorsze wydaje mi się że słupek trochę dostał bo klapa ciężko chodzi i przyciera o zderzak. Co do malowania chciałbym pomalować go na srebrny kolor przechodzący w oryginalny butelkowy kolor. Srebrny poczynając od przodu na przednich drzwiach mniej więcej w połowie przejście w oryginalny butelkowy (takie można powiedzieć marzenie). Na pewno na lato założę alu. Nie wszystkim się podobają BBS ale mi tak i to chyba najważniejsze . Tak myślę co jeszcze... Jak zrobi się troszkę cieplej (nie mam garażu) to zabiorę się za poprawienie oświetlenia wnętrza.
Wgrałbym fotki ale jakoś nie mam takich wypasionych sesji jak reszta... chyba poczekam do lata
koniecznie zapodaj no jakies foty .
no i zajebiaszcze wyposazenie - pozazdroscic .
ogolnie widze , ze jak kazdy zapalony milosnik , troszke ze soba juz przeszliscie - czeka to kazdego .
witaj w gronie pasjonatow starych gratow .....
_________________
Ostatnio zmieniony przez przemolas4 2009-01-06, 23:44, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-01-06, 23:45
Ciekawy opis i brawa za chec zatrzymania autka.
Co do malowania furki na 2 kolory to jakos mi to nie podchodzi....osobiście odświeżyłbym lakier i tyle
CINO napisał/a:
Nie wszystkim się podobają BBS ale mi tak i to chyba najważniejsze
to prawda-nie wszystkim....ważne że Ty czujesz się w tym dobrze i ładnie to zgrasz
CINO napisał/a:
Wgrałbym fotki ale jakoś nie mam takich wypasionych sesji jak reszta... chyba poczekam do lata
ja tez nie mam żadnej wypasionej foty a tyle już wrzuciłem....dawaj co masz...tutaj możesz się pochwalic nawet prozaiczną rzeczą jaką jest vento w serii-są osoby które dostrzegą w tym potencjał
koniecznie zapodaj no jakies foty .
no i zajebiaszcze wyposazenie - pozazdroscic .
ogolnie widze , ze jak kazdy zapalony milosnik , troszke ze soba juz przeszliscie - czeka to kazdego .
witaj w gronie pasjonatow starych gratow .....
Jakich starych gratów moje vento to jak nówka hehe...
Zapomniałem dodać że LPG posiadam i szyby są odcieniu zieleni....nie wiem jak to fachowo się nazywa....
ventko stoi w garażu i czeka na lawetę która dowiezie go do wujaszka... Stało się nie wiadomo jak że podczas naprawy wpadła podkładka do silnika przez przepustnice i teraz jest gdzieś na tłoku... i trzeba ściągnąć głowice a sam już tego nie zrobię... Więc teraz jestem bez furki Może ma ktoś jakiś dostęp do silników z zagranicy 1.8 l ale tylko i wyłącznie jeżdżony na benzynie.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-01-22, 10:28
CINO-różnie może być....oby wielkich szkód nie było.
CINO napisał/a:
Może ma ktoś jakiś dostęp do silników z zagranicy 1.8 l ale tylko i wyłącznie jeżdżony na benzynie
W moich okolicach jest kilku gości co tonami to sprowadzają i nawet dają gwarancję rozruchową i chyba na 2czy3 dni...no ale tak jak patrzę na Twój profil to masz kawałek.
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2009-01-22, 16:35
CINO napisał/a:
a powiedz mi jakie ceny są
Zaczyna się to od 400-500zł....ale nie wyglądają ciekawie...takie ładniejsze silniczki to ok 700-900zł.
CINO napisał/a:
jakie przebiegi...
tego nikt nie wie...przebieg zawsze jest na liczniku....równie dobrze może być 100czy 200tys km jak i 400 czy 500tys km....kupno takiego silnika to jedna wielka loteria....nie wiadomo jak jeździł poprzedni właściciel....czy na PB czy na LPG...a jeśli na LPG to czy nie jeździł na najtańszej instalce maxymalnie przykręconej na śrubie...różnie to bywa.
Ja bym się w remoncik zabawił....skoro piszesz, że wujek Ci tam będzie zaglądał to ok...no chyba że Twój silnik już wcześniej ostro niedomagał to już w tedy inna bajka.
słuchaj mój silniczek ma walnięte jakieś 260 tys km. Troszku już na gazie. A bawienie się w taki remoncik na pół. To szkoda kasy. Wiesz jakieś dwa koła musisz wrzucić w części i szlify itd. aby to miało jakiś sens. Przynajmniej takie moje zdanie.
Ostatnio zmieniony przez CINO 2009-01-22, 16:46, w całości zmieniany 1 raz
moj ma walniete jakies 280 fakt ze nie na gazie ale chodzi naprawde wrecz idealnie jak na moje oko:) wiec nie ma zbytnio co patrzec na przebieg według mnie moze do 250tys jezdził dziadek jakis nie przekraczajacy 90km/h i silniczek bedzie napewno igiełka:P
No i po wymianie silnika Wszystko git tylko jeszcze muszę jechać na regulacje gazu Ale teraz to dopiero on ma ducha w sobie tamten stary silnik ledwo co żył Ale tak sobie myślę czy by sobie go nie zregenerować
Trzeba i z tego co slyszalem to jeszcze wiecej pracy z papierem niz przy uzyciu "zdzieracza lakieru".
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
http://www.polerka.tk/
P: Moje felgi były wcześniej piaskowane, czy można coś z nimi zrobić?
O: W większości przypadków piaskowanie felgi powoduje powstanie licznych kraterków i znaczną ingerencję w powierzchnię felgi, a polerowanie to zabieg wygładzania powierzchni, a więc przeciwny do piaskowania. Owszem można taką felgę wypolerować, ale nie zawsze da się ją wówczas zrobić na całej powierzchni (przeważnie w takich przypadkach polecamy jedynie wypolerowanie falców) Jednym słowem - FELGI DO POLEROWANIE NIE MOGĄ BYĆ WCZEŚNIEJ PIASKOWANE!
Po chemi nie ma kraterow chyba ze lakier jest bardzo oporny i doprawiamy go papierem sciernym.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
O: W większości przypadków piaskowanie felgi powoduje powstanie licznych kraterków
Kratery to ja mam ale nie od piaskowania tylko wżery tam gdzie lakier odprysł alu sie utleniło i czarne gówno zostało... 2 dni się pieprzyłem z jedną felgą. Jak przyjdzie z piaskowania no to nic innego jak wyrównać dziurki, wypolerować i do lakierowania. Może mój sposób jest nie dobry ale to się okaże
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum