Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2010-05-22, 08:44
Ale dostał Ale fakt faktem, że ten Silvia to jakiś olbrzym jest, Pudzian przy nim jak wyglądał.
No zobaczymy jak sobie będzie dalej radził w tej dyscyplinie nasz Pudzianek
Silnik: 2.8 VR-6 Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 2400 Skąd: Warszawa-Puszków
Wysłany: 2010-05-22, 08:45
czarnysauber napisał/a:
zamiast spiewac powinien troche pocwiczyc na sparingach
a moim zdaniem to powinnien przyfolgować i dać sobie spokuj ,osobiście nie lubię pudziana bo jest zbyt pewny siebie i nie liczy się z nikim ,brak u niego szacunku do drugiego zawodnika czy osoby ,nawet sam fakt jak zachował się po walce ,nie podszedł nie przyjoł skuchy tylko zawinoł manatki ze swoim "teamem" i poszli w hu.. , np Mamed jest zawodnikiem który powinnien być jako przykład dla wszystkich jest skromny i nie wywyższa się swoimi umięjętnościami,fakt to co zdobył i co uczynił do tej pory Pudzian jako Strong Man to za to mu chwała ale jako zawodowy wojownik powinnien dać sobie spokuj
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-05-22, 08:54
Tak się zastanawiam czy jest sens kontynuacji cyrku pt: "Pudzian w MMA"
Pierwsza walka...super, ale wiadomo jaki przeciwnik, druga ze znacznie słabszym zawodnikiem była ciężka, a teraz trafił na kogoś swoich rozmiarów i kiszka.
Śledzę karierę Pudziana od lat, w czasach jak wybijał się w zawodach strong-man był ok, potem jak zaczął wygrywać światowe zawody zrobił się z Niego cwaniaczek, to samo po pierwszych dwóch w MMA, myślę że teraz trochę zejdzie na ziemię.
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2010-05-22, 08:57
Cytat z WP.pl:
Cytat:
- Wciąż się uczę MMA i to była dla mnie kolejna lekcja. Zaryzykowałem - stwierdził Pudzianowski, mając na uwadze, że zdecydował się na dwie walki na przestrzeni dwóch tygodni.
- Jeszcze o mnie usłyszycie. Na pewno - zapewnił po chwili.
- Wiedziałem, że mogłem przedłużyć walkę, ale z powodu kondycji, a raczej braku kondycji, zdecydowałem, że nie ma sensu tego robić - stwierdził Pudzianowski, który w drugiej rundzie poddał walkę po kilku ciosach Sylvii w parterze.
- Kondycja była powodem, dla którego postanowiłem przerwać walkę - cytuje słowa Pudzianowskiego serwis "sherdog.com"
Dalej kozaczy, zobaczymy jak mu pójdzie bo widać zrezygnować nie chce
Pudzian przegrał i chyba będzie zmieniał dyscyplinę. To może teraz skoki narciarskie?
Gdzie Pudzian do takich zawodów. Owszem siłę ma, ale czy tylko to się liczy na ringach, arenach? Nie. Szybkość, zwinność i tego czego Pudzianowi brakuje KONDYCJA. Pudzian jest efektywny przez 2 minuty później się męczy nawet chodzeniem. Wiem łatwo jest krytykować, ale wydaje mi się że Pudzian nie pasuje do MMA
pasuje, tylko jakby poćwiczył z rok, dwa nad kondycją, a nie po 3 miesiącach myśli, że wyjdzie na ring i będzie zwyciężał za sam fakt, że jest mistrzem świata w strongmanach ;P
Wąski 2 napisał/a:
a moim zdaniem to powinnien przyfolgować i dać sobie spokuj ,osobiście nie lubię pudziana bo jest zbyt pewny siebie i nie liczy się z nikim
jakbyś dostał taką kasę jak on nawet za przegraną to ciekawe czy byś chciał odpuścić ?
jak to mówi pudzian "Tanio skóry nie sprzedam" więc on tam za darmo po mordzie nie dostał ;D
_________________ Spełniaj marzenia, bo życie jest krótkie.
Pudzian jest efektywny przez 2 minuty później się męczy nawet chodzeniem
Dokładnie, to pozostałość po zawodach Strong Man. Max 2 min wysiłku i 20 min przerwy. A jak ma jeszcze w tych konkurencjach wprawę techniczną, to nie musi dawać z siebie 100%. Pudzian raczej na razie nie pasuje do KSW, ale może teraz to zrozumie. Czas, czas, czas i doświadczenie tutaj by się przydało.
a ja powiem nareszczie ktos sprowadzil pudziana na ziemie bo chodzil juz 10cm nad ziema jestem ciekaw czy nadal bedie taki madry i przede wszystkim czy nadal bedzie walczyl czy peknie i ucieknie z swata walki
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-05-23, 11:51
Mnie tylko zastanawia kto tą walkę zakontraktował Za mocny przeciwnik jak na Pudziana, przynajmniej na chwilę obecną. Po prostu nie jest to zbyt bezpieczne dla Polaka....a teraz Pudzian leży ze złamaniem w szpitalu....przynajmniej wczoraj tak było.
Paweł J., a ja chcialbym hymnu amerykanskiego posluchac....
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Tutaj jest, spiewal Mateusz Krautwurst (kapusta z kielbacha )
Raz, ze to hymn i nie powinno sie go absolutnie improwizowac, udziwniac, a 2 nagranie nie wystarczy?
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
Stawiałem na Saletę i wygrał w słabym stylu no ale Najman chciał chyba z nim skończyć tak samo jak Pudzian z nim
A co do walki Pudziana to mi się podobało Chociaż po dwóch strzałach ładnych od Butterbeana myślałem że mu się nie uda no ale jak już wpadł na ()*#^% to byłem pewny wygranej
_________________ Chodzenie do kościoła świadczy o Tobie , że jesteś katolikiem ? To tak jakby spanie w garażu robiło z Ciebie mechanika...
a ja powiem ze dupe pokazal
bylo widac ze nadal we furiacki sposob walczy ze go pzez 2 miesiace naucyli obalic przeciwnika to nic nie swiadczy
moim zdaniem mogl sie juz podarowac te ksw ale czego czlowiek dla pieniedzy nie robi w strong menach juz robil sie slaby to szuka czegos innego
w tancu ruszal sie jak kloc to teraz probuje walczyc jedynym atutem jest jego waga i sile ktora nabyl w strong menach i nic wiecej
i ja powiem ze dziwadło mu podstawili żeby twarz mu uratować tylko - jest kilku niezłych chlopaków a Polsat nadal lansuje klauna Następny KSW bedzie Pudzian & Ibisz
No jak dla mnie to pokazuje i reprezentuje coś sobą wszędzie gdzie się pokaże. Ale to że chłop rusza się jak kloc, próbuje się coś tłuc, ćwiczy miesiącami, latami i próbuje tu i uwdzie coś pokazać to nikt tego nie zauważy. Ile w to wkłada czasu, treningów itd też nikt nie zauważy. Tylko że wszystko dla kasy. Jak dla mnie Pudzian po wypowiedziach itd jest super gościem i cieszy mnie to że jeszcze są tacy Polacy co się pchają wszędzie i próbują z całych sił dojść do czegoś i cokolwiek pokazać. Ale taka jest Polska, tego co się na prawdę stara i chce coś pokazać to zawsze zjadą z góry na dół. Ode mnie szacunek dla Pudziana
Czepcie się Najmana może hm ? Bo to chyba on się bardziej wszędzie pcha. A do tego nigdzie nic nie pokazuje.
_________________ Chodzenie do kościoła świadczy o Tobie , że jesteś katolikiem ? To tak jakby spanie w garażu robiło z Ciebie mechanika...
mlody zapytam sie czy cos trenowales ? jak co przychodzi i wlasnie ile cza z siebie dac aby co kolwiek pokazac a tym bardziej w ksw gdzie nie dosc ze jest stujka i parter
moim zdaniem nic nie pokazal i ta swoja dume co ma szanuje go jako strong mena bo naprawde wielo osiagnol ale ze sceny zejsc ze twaza mogl ludzi jakich ma podstawianych dlaczego naprawde fajterow nie sciagna sa tacy co by go zabili w ringu i nawed jego furia by mu nie pomogla jestem ciekaw ile trenowal aby wejsc i obalicz przeciwnika bo tylko to bylo wytrenowane a reszta to furiacka bujka bo inaczej tego nie idzie nazwac nawed sedzia ledwo go odciagnol jestem tylko ciekaw jak mu daca zwiniejszego fajtera nie co wazy 50kg albo ponad 200 co sie ruszac prawie nie umial a i ta mu ladne szlagi sprzedal
Chwile trenowałem i wiem ile to pochłania zarówno czasu energii i samo zapału. Jak dla mnie jak na kolejną walkę było git. A jeśli oceniasz to jako furiacką bijatykę to szkoda. Ale taki miał być właśnie sposób na pokonanie grubasa. Na glebę i po ryju. Więc jakieś ale ? Tak miało być i tak było. Więc nie widzę tu nic dziwnego.
Ty bardziej się wypowiadasz co do walki. A mi chodziło ogólnie po co się kogoś takiego czepiać skoro próbuje się wszędzie gdzieś pokazać i z całych sił chce coś sobą reprezentować i wypaść jak najlepiej. Dla kasy dla kasy dla kasy, ale każdy jeden jak by miał tylko taką okazje to by korzystał z wszystkiego.
_________________ Chodzenie do kościoła świadczy o Tobie , że jesteś katolikiem ? To tak jakby spanie w garażu robiło z Ciebie mechanika...
F7R :C
Ostatnio zmieniony przez Mlody~ 2010-09-21, 00:25, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum