Wysłany: 2013-02-24, 00:42 Potrzebuje informacji o Vencie
Witam. Jestem nowy na forum jak i nowy w temacie Venta.
Więc tak spodobało mi się Vento. Chciałbym spróbować i kupić sobie:)
Z racji, że lubię diesle chciałbym żeby był to diesel. (Nie lubię gazu, a spalanie w benzynie nie jest na moje "kieszonkowe")
Więc żeby nie kupować samochodu tak na "pustą głowę" szukałem jakiś informacji o tym samochodzie. Pierwszą stroną jaką przeglądałem było autocentrum.pl tylko, że informacji tam nie ma za wiele i po za tym dane chyba nie są prawdziwe.
http://www.autocentrum.pl...lkswagen/vento/
Wchodząc na ten link zauważamy dużo silników TDi przy czym jak wyczytałem to intercooler jest tylko w 1,9 90km i 110km silnikach, a silnik 1.9 75km jest to TD. (jeśli się mylę poprawcie mnie)
Później szukałem informacji na innych stronach ale nic a przynajmniej znalazłem mało informacji. Nie mam pojęcie jakie rodzaje czy typy silników siedzą w tch samochodach itd.
Na teraźniejszą chwilę jestem w stanie kupić sobie samochód z 75konny silnikiem. Oczywiście 90konny chodziłby lepiej. Ale cena takiego samochodu wzrasta automatycznie o kilka tysięcy których nie posiadam. I tu zaczynają się moje pytania.
Kupując Vento z silnikiem 1.9 TD 75km co mógłbym zrobić w późniejszym czasie żeby lepiej w znaczeniu szybciej mi chodził?
Czy w ogóle opłaca się kupować samochód z tym silnikiem i potem go przerabiać?
Czy lepiej wstrzymać się i w czasie po wakacyjnym szukać sobie 90konnego?
I na razie ostatnie pytanie Czy przy kupnie 75km nastawiać się na modzenie czy na swapa 90km?
Powiem tak... miałem 1.9TD i sprawował się dobrze, nie był awaryjny itd.. co do spalania to było zadowalające jak na moją kieszeń.. A co do mocy to trochę brakowało wiadomo, bo zawszę tej mocy trochę brakuje, ale powiem szczerze że moje vento było już fajnie "przepalone" i nawet spoko się zbierało nie wiem jak tam z 90km i z 110km bo nie jeździłem jeżeli 1.9TD to jest całkiem spoko, bezawaryjny, mało pali itd.
Jak myślisz o kupnie słabszego silnika i później o swapie to raczej to nie jest opłacalne..
Kup vento z lepszym silnikiem np. 110km i pakuj hajs w niego...
Ale co ja tam się znam.. niech wypowiedzą się Ci co się na tym znają
Tyle ode mnie ...
Silnik: AFN++ Pomógł: 34 razy Wiek: 42 Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 1736 Skąd: Warka
Wysłany: 2013-02-24, 10:50
Popieram przedmówcę, jeśli nie wpakowałeś się jeszcze w żaden projekt, to lepiej poczekaj i kup sobie od razu samochód z mocniejszym silnikiem.
Co do awaryjności to ja mogę Ci powiedzieć że 110 konne AFN są bardzo trwałe, i również mało awaryjne. Posiadam juz drugie vento z takim silnikiem i obydwoma przejechałem prawie 200tys/km bez żadnych problemów. Dlatego również sharana kupiłem z takim samym silnikiem. Proste jest że gdyby było z nimi coś nie tak to nie pchał bym sie w kolejne auta z tym motorem.
Tu masz link do tematu w którym trwa podobna dyskusja, tyle że tam kolega już kupił sobie samochód i teraz zaciąga informacji na temat silnika 1.9D http://forum.vwvento.org/...p=246858#246858
co do gołego Deliasa to są tak samo mało awaryjne jak TDI 90km posiadam takiego od ponad 2 lat i przy silniku nic nie robiłem oprócz olei itp.myślę tak samo jak koledzy wyżej lepiej poczekać i kupić coś mocniejszego który będzie palił prawie tyle samo,bo jak kupisz golasa to później będziesz narzekał że mogłeś poczekać i kupić sobie np. AFN-a co to icka to 90km i 110km go posiadają,a przedkłada silnika się nie opłaca za silnik 90km z osprzętem to co najmniej 1000zł w dobrym stanie oczywiście do tego przekładka z 500zł bynajmniej tak u mnie biorą wiec to mija się z celem
Znalazłem dziś oto te auto:
http://tablica.pl/oferta/...5d1e75d0e;r:;s:
Zadzwoniłem do właściciela i dowiedziałem się, że auto było kiedyś bite bo ma nowy błotnik i lampę. Podobno jest tak od kiedy go kupił. I przebieg jest nie znany ponieważ zegar się popsuł i był wymieniany. Z tego co się jeszcze dowiedziałem to fotel od kierowcy jest lekko przetarty od "wsiadania".
Co sądzicie o tym samochodzie? Jest to ponad 500km ode mnie. Czy opłaca się po coś takiego jechać?
_________________ W ciągłych poszukiwania dupowozu marzeń
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2013-02-24, 17:29
Cóż tu można rzecz...po fotach widac tylko, że chyba klapa była także malowana i na bank oznaczenia są źle przyklejone....ale z drugiej strony nie ma co wymagać od tak starego auta. Progi też pociągnięte baranem czarnym.....tylko nie wiadomo czemu, może ktoś konserwował (tak jak ja) a może po prostu maskuje rudą.
Ja bym tyle po to auto nie jechał, no chyba że sprzedający porobi zdjęcia na ładzie na których będą błotniki, progi i podłoga i wyjdzie, że jest blacha ok, bo zgniłka to możesz zapewne kupić bliżej.
Nie wiem sam na jaki silnik się zdecydować.
Jeździłem ojca renault laguna 1.9TDI 120km ale on ją zamulił strasznie. I miałem swojego golfa mkII z 1,6TD ten to dobrze chodził. Aż szkoda, ze taki zgnity był.
Nie jeździłem Ventem z żadnym silnikiem i nie mam żadnego porównania.
Trudna decyzja.
_________________ W ciągłych poszukiwania dupowozu marzeń
Silnik: AFN++ Pomógł: 34 razy Wiek: 42 Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 1736 Skąd: Warka
Wysłany: 2013-02-24, 18:23
Moje zdanie jest takie że najpierw zdecydój jaki silnik byś chciał i dopiero potem zacznij poszukiwania.
I rzeczywiście po auto w tej cenie nie pojechał bym więcej niż 200km, bo koszty takich wycieczek są duże
Jeśli już to ten drugi:) i nie całe 150km ode mnie:)
Tylko ten problem, że pieniędzy nie mam tyle;p
Liczę cene samochodu, ubezpieczenie, przerejestrowanie i cene przejazdu.
_________________ W ciągłych poszukiwania dupowozu marzeń
Jak masz mniej niż 3 koła na auto to radziłbym Ci vento wybić sobie z głowy bo strupa kupisz i tyle. Nikt dobrego venta w tej cenie nie odda. Jak Ci samochód potrzebny to rozglądnij się raczej za jakimś lanosem albo fiacikiem, to bedzie rozsadniejszy wybór za te pieniądze.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-02-24, 20:02
szczerze mówiac jedziłem róznymi turbodieslami z bezposrednim i elektronicznym wtryskiem czyli tak jakby TDI i jestem skory powiedziec, ze oplowki 20 DTI w ogole nie jedzie mimo ze ma 115 koni, a moja 90 sie lepiej zbiera. Jedyny diesel który dorównuje VW to D4D, ale za to drogi w ekspoatacji. Wiec, TD, a TDI poza moca wiele sie nie rózni. Fakt, jest inny wtrysk, ale spalanie, eksploatacja, czy problemowość jest taka sama, a mozliwości TDi sa wieksze. Wiec ja bym dozbierał na pożądnego TDI, poza tym egzemplarze za ~3 tyś moga mieć zdrowy silnik, ale podłoga, progi i kielichy, a nawet i wnetrze, bedzie wymagało wkladu finansowego i wyjdzie na jedno, alo nawet i wiecej.
pawel39106, mam ponad 3k na samochód. Sprawa jest tego rodzaju, że samo ubezpieczenie na mnie kosztuje około 1500zł. Niestety nie mam możliwości zarejestrowania na nikogo innego. Moi rodzice są po rozwodzie więc kase zbieram sobie sam ojciec mi nie pomaga. A jedyna mozliwość to zarejestrować na dziadka. Tyle, że mam problem żeby się z nim dogadać.
Kruchy69, dlatego wolałbym TDi możecie dodac jeszcze swoje zdania na porównanie silników 75km i 90km.
75km to turbo, a 90km to komputer, turbo i intercooler. Jeszcze wtryski i chyba blok inny ale nie doczytałem w jakim sensie więc możecie coś dodać ;p
_________________ W ciągłych poszukiwania dupowozu marzeń
Silnik: 3.0 D 136KM Pomógł: 16 razy Wiek: 34 Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 3004 Skąd: tyle dymu ?!
Wysłany: 2013-02-24, 20:50
niewik napisał/a:
mam ponad 3k na samochód. Sprawa jest tego rodzaju, że samo ubezpieczenie na mnie kosztuje około 1500zł.
to wybacz ze pytam po cholere sie pchac w taka duza pojemnosc i bulic nie potrzebnie za ubezpieczenie i jak pawel39106, pisał kupisz strucla bo nie oszukujmy sie są to juz 20 letnie samochody i mają niezwykłą tendencje do gnicia :/ wiec nie lepiej poszukac czegos innego
_________________ VW Vento 1.9 D 1Y 64 KM
VW Vento 1.9 TD AAZ 75KM +
Mercedes W210 E 300 136 KM
ale czego innego?
Miałem golfa mk2 1,6TD i za niego miałem opłatę równą 1472zł z tego co pamiętam za rok.
NIe lubie takich puszek jak matiz, tico czy cinquecento. Więc co byś mi poradził?
Mam "słabość" do starszych aut. Lubie kanty:) Dlatego podoba mi się Vento
_________________ W ciągłych poszukiwania dupowozu marzeń
Silnik: AFN++ Pomógł: 34 razy Wiek: 42 Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 1736 Skąd: Warka
Wysłany: 2013-02-24, 21:15
Nie odradzajcie koledze vento bo sami wiecie jak symaptyczne i wdzięczne są to samochody. niewik, abyś trafił dobry egzemplarz, w miarę dbany i zdrowy, a co do ubezpieczenia to zawsze można go opłacać np w ratach co trzy miesiące, a w niektórych ubezpieczalniach nawet co miesiąć, więc to nie rujnóje jednorazowo budżetu.
Hmm to ciekawe o tym jeszcze nie słyszałem. Pójdę i zapytam jak jest u mnie czy mogą rozłożyć bardziej niż na pół roku:)
Spodobał mi się Venciak i chciałbym przy nim zostać. Otóż to oby trafił się jakiś rozsądny żeby nie było strachu bawienia się w Flinstonów w czasie drogi ;p
_________________ W ciągłych poszukiwania dupowozu marzeń
Silnik: 3.0 D 136KM Pomógł: 16 razy Wiek: 34 Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 3004 Skąd: tyle dymu ?!
Wysłany: 2013-02-24, 21:37
niewik, ja mam 1.9 TD i juz 3 lata nim smigam bez problemowo ale u mnie ma dozywocie wiec zrobilem mu w tym roku blacharke plus malowanie ojciec ma od 99 roku vento 1,9 D troche mulasty ale juz całkowicie bezawaryjny silnik nic w silniku nie ruszane teraz trzeba po przebiegu 500000 km wymienic sprzeglo a co do TD 75KM w tym silniku mozna łatwo podłubac i bedzie ładnie sie zbierał duzo taniej jak w TDi wymiana boost pina + ic wtedy lekko turbo podkrecic i juz masz duzo wiecej KM pod maską tylko pamietaj najbardziej newralgiczne punkty w blacharce to progi, reperaturki błotników, podłoga czoło na dachu a co do opłat ojeciec przy pełnych znizkach płaci okolo 400 a ja mam ta samą pojemnosc to jako wspolwlasciciel place 1000zl na rok w PZU wiec jak Ci ruda nie przeszkadza to szukaj venta i pomalu pogrzebiesz przy nim
_________________ VW Vento 1.9 D 1Y 64 KM
VW Vento 1.9 TD AAZ 75KM +
Mercedes W210 E 300 136 KM
niewik, wojtas83, ja nie napisałem swojej wypowiedzi złośliwie, staram się uświadomić koledze że znaleść dobre vento w tych pieniądzach jest prawie nie możliwe mimo że to już stare auta. Rozumiem że się napaliłeś na vento ale zastanowiłbym się dwa razy na Twoim miejscu. A jak już masz parcie na stare maszyny to predzej rozgladnałbym się za passatem b3 lub audi 80 bo teoretycznie podobno mniej dziurawe, choć cenowo nie wiem jak stoją.
Tak czy inaczej z takim budżetem ja bym szukał coś pokroju lanosal/ fiata sieny.
_________________ Ze słodkich rzeczy najbardziej lubię wódkę.
Odnosząc się do tego czerwonego venta.
http://otomoto.pl/volkswa...-C27912993.html
czas się aukcji zaraz kończy więc nie wiem czy zobaczycie. Ale może skojarzycie.
1.9 TDi GT
standardowo ma podgnite progi od spodu. Właściciel mówi, że sa gdzieniegdzie lekkie domalowania np. brzeg drzwi czy rant błotnika. Klapa od bagażnika ma lekko zgnite okolice podświetlenia rejestracji.
Reszta podobno okej. Lecz dodał, że progi były robione ale na odwal z tego co widać więc pasowałoby je wymienić. Cena to 3,800 do negocjacji.
Jak myślicie stan taki optymalny jak na koniec 95 roku, co?
_________________ W ciągłych poszukiwania dupowozu marzeń
Hmm to ciekawe o tym jeszcze nie słyszałem. Pójdę i zapytam jak jest u mnie czy mogą rozłożyć bardziej niż na pół roku:)
Spodobał mi się Venciak i chciałbym przy nim zostać. Otóż to oby trafił się jakiś rozsądny żeby nie było strachu bawienia się w Flinstonów w czasie drogi ;p
Kolego ja OC mam rozłożone co miesiąc, i dla mnie jest to dobre rozwiązanie
_________________ Mój :)
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-02-25, 22:31
goscio uczciwe podchodzi do tematu, na zdjeciach wyglada fajnie, klapa dobrze spasowana, wiec raczej ori. Jeśli bys miał kase zeby raz w miesiacu cos tam zrobic, albo odłażyc troche kasy, to można by go ładnie doprowadzic do ładu. Ale do tego widze ze zdeś jest golfowski. Zwróć uwage, czy lampy są hella i czy są dobrze ustawione, bo jesli jedna świeci na marako a druga na kałkaz, to cos było robione, bo maska też troche wyglada na przestawiana w lewa strone. Sam zderzak o jakims poważnym uszkodzeniu nie świadczy, ja sam mialem od golfa, ale nic nie było klepane z przodu, tylko pewnie gdzies jakaś drobna stłuczka parkigowa, badz jakiś wysoki kraweznik. Jedno jest pewne, jak nie zobaczysz, to sie nie dowiesz, ale jak dla mnie, z taka opcja i z takim silnikiem, za taka kase, można pojechac i obejrzeć, napewno nie zaszkodzi.
Do tego wyplakowany silnik, jak ja tego nie lubie! ale przebieg raczej realny i nie odstrasza, ja mam 300 prawie i wszystko hula.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum