Mati_89, ja teraz czy przejade mniejszy czy wiekszy kawalek to i tak mazia stoi na korku - nie ma strachu .... jak by to była uszczelka to oleju tylko pilnuj zeby go ponad stan nie było - i dopiero wtedy zmieniaj jak coś ... a jak bedziesz sprawdzał ten wyciek to zobacz czy przewody masz twarde jak skala czy jednak do zduszenia
u mnie nigdy nie widziałem takiego czegoś jak maź czy mleko... niezależnie od tego, czy robię 5 km, czy 500 km, czy stoi cały tydzień, to zawsze mam sam olej na korku wlewu.
Silnik: 1,8l ABS B+G Pomógł: 52 razy Wiek: 42 Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 3837 Skąd: near 3CITY
Wysłany: 2010-01-18, 00:13
Nie przejmuj się tą mazią.... tak jak przedmówcy napisali. Przejedź się nim na dłuższym odcinku. Powinien zniknąć osad.....
80 z hakiem to trochę mało..... a wentylator załącza się pewnie jak ledwo 90 dotknie Jeśli tak to faktycznie termostat do wymiany bo silnik będzie nie dogrzany.
sprawdzałem tak dzisiaj na szybkiego bo nie miałem czasu ale cieknie w tych dwóch miejscach widać ślady płynu i jest dosyć wilgotno jak silnik jest zimny nawet poruszając wężami widać że puszczają płyn.
ale mi chodziło jak silnik będzie rozgrzany... wtedy powinno automatycznie się lać z tego miejsca. Jeżeli jesteś na 100% pewny, że to jest miejsce wycieku to ok.
Czyli do wymiany i dalej jazda gaz
Silnik: ... Pomógł: 302 razy Dołączył: 18 Mar 2006 Posty: 10606 Skąd: ...
Wysłany: 2010-01-19, 14:20
Ten trójnik w którym jest czujnik temperatury kosztuje 15-20zł...ten boczny do 10zł...ale to z Toprana...więc jakoś średnia. Żeby mieć spokój na długie lata to albo oryginał (chodź z tym to też róznie bywa) albo używka ze starej uadicy...nie pamiętam jaki to był model ale na szrocie można wyrwać....jedyne co się tam wymienia to oring i tyle gdyż to jest z aluminium więc element nie do zajechania. Owe trójniki składa się jeszcze na ten najmocniejszy silikon oraz należy miejsce kontaktu z silnikiem przetrzeć delikatnie papierem ściernym oraz dobrze umyć benzyną. Oczywiście dobrze mieć klucz do ściągania zacisków z węży ale ja radziłem sobie takim uniwersalnym kluczem który się skręca i pasuje na wiele rozmiarów. Można zwykłymi szczypcami ale one raczej nie obejmą tego najgrubszego zacisku tylko te mniejsze.
dzisiaj po przegonieniu autka na trasie 50km było już pod korkiem stanowczo mniej tej mazi niż zwykle czyli o chyba jednak będzie od niedogrzania silnika
Jak u siebie to miałem, też się przejąłem. Maź pojawiała się jak jeździłem na samej benzynie, a później na gazie. Pojawia się u mnie zwykle, z początkiem grudnia. Znika gdy się cieplej na zewnątrz robi i w lecie nie ma po tym śladu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum