Panowie, jest mały problem, a właściwie dwa, otóż jak odpalam zimny silnik to wskazówka zachowuje się tak jak na filmiku, a na dodatek pasek piszczy :/ Chwile, ale jak pojeżdze to już nie piszczy, dodam że jak były te mrozy po 30C to nic takiego sie nie działo.
Silnik: 2E Pomógł: 78 razy Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 1173 Skąd: małopolska
Wysłany: 2010-03-08, 23:22
obrotek ma sygnały od alternatora, jak pasek się ślizga to altek nie kręci się z właciwą szybkością co przekłada się na wskazania obrotomierza. Naciąg pasek wymien jak jest stary i powinno być po kłopocie.
obrotek ma sygnały od alternatora, jak pasek się ślizga to altek nie kręci się z właciwą szybkością co przekłada się na wskazania obrotomierza. Naciąg pasek wymien jak jest stary i powinno być po kłopocie.
astaroth, mam to samo i to na pewno nie problem z obrotomierzem ja wymieniam w czwartek tyle że to mój kolejny pasek w ciągu 2 miesięcy bo jakiś baran wcisnął mi dziadostwo i się rozciągnął że nie ma już nawet na czym go podciągnąć
jak chce wkręcić po zapaleniu delikatnie silnik to obroty spadają ale jak się poczeka chwile to się stabilizuje i już ok....w miarę przynajmniej
roboty niewiele ja się brałem od dołu za to więc musiałem osłonę zwalić ale jak komu wygodniej od góry też by się dało
no tylko pompę czasem ciężko jest poluzować ja rozpołowiłem koło od pompy(one chyba dzielone jak pamiętam) bo pasek nie chciał mi za nic w świecie zejść no a potem luzujesz 2 śruby od altka i jeśli jest na sprężynie nacisk to musisz go porządnie wcisnąć w dół no i pasek bez problemu powinien zejść no i już tylko nowy naciągnąć zostaje
Silnik: 1.9 td Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2010 Posty: 38 Skąd: polska
Wysłany: 2010-03-16, 20:25
witam, temat jak dla mnie ciekawy, bo u mnie panowie jest cos takiego że jak silnik osiąga 3tys obrotów to zaczynająmigac kontrolki od oleju, wody, licznik potrafi sięzamknąć a nawet wychylić poza skalę, wskazówki wariują skaczą po całym zakresie obrotów i predkości. mam to od kiedy kupiłem maszynę...silnik zwykły 1.9 td. co to takiego może być, coś z alternatorem?? dodam że łożyska w alternatorze domagają się o wieczny odpoczynek...
Silnik: 1.9 td Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sty 2010 Posty: 38 Skąd: polska
Wysłany: 2010-03-17, 18:57
wyjmowałem szczotki i raczej nic im nie brakowało, ale dzięki za podpowiedz, wymienie regulator, bo to chyba niewielki koszt, coś około 50 zł.( do punto 140zł). jak już dobiorę czas to się tym zajmę, i dam znać czy pomogło,
astaroth, ja jeszcze wczoraj miałem ten sam problem, jak odpaliłem autko miałem nieco większe obroty bo około 500, pasek piszczał. Po jakichś 3-5minut pasek przestawał piszczeć a obroty robiły się normalne. Stwierdziłem że musze naciągnąć pasek bo już uszy mi nie wytrzymują. Kwestia 10-15minut roboty, 2x śruby 13, jedna na zawiasie a druga ta do regulacji. Naciągnąłem i obroty normalne już.
Mam tylko pytanie: Jakie powinny być prawidłowe obroty na ssaniu, i normalne na luzie, wolne obroty?
_________________ Pozdrawiam i całuję
Ostatnio zmieniony przez marasbilewski 2010-04-13, 10:18, w całości zmieniany 1 raz
ja mam 903 na jalowym ale TD powinien miec troche wiecej.
_________________ VW Vento 1.9TDI 1Z++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0
a TD obroty minimum 950 przy niższych wartościach chodzi nierówno tzn delikatnie trzęsie silniczek...tylko ustawiając na ciepłym silniku trzeba sprawdzić potem jeszcze na zimnym bo czasem może si za niskie okazać
marasbilewski, przy lince to prędzej wyregulujesz max obroty silnika
książki kolega nie ma od ventki tam wsio opisane?
No książke musze poszukac na necie zaraz albo na forum , a jeżeli przy lince jest źle, to w takim razie będę musiał podjechać gdzieś na regulacje bo sam myśle że nie ogarne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum