Silnik: 2.0 2E Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 103 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2010-07-03, 22:26 Vento 2.0 GT by speedy gonzales
Cześć,
MkIII sprzedane, rozpocząłem więc poszukiwania nowego dupowozu. Z założenia miałem pozostać przy trójce, jednak koniecznością był jakiś konkretniejszy silnik (do tej pory męczyłem 1.4 ABD i szczerze powiedziawszy miałem go już serdecznie dość).
Szukałem więc trójki z silniczkiem 1.8 lub 2.0 Na VRe mnie nie stać niestety
Noce spędzone przy kompie, kilometry przejechane do oglądanych aut.... i nic. Kwota jaką dysponowałem nie była zbyt duża, dlatego też większość aut które miałem "przyjemność" widzieć to krótko mówiąc parchy.
W końcu postanowiłem, że powiększę krąg poszukiwań- pod uwagę zacząłem brać także Passata, Jettę oraz Vento.
No i w końcu trafiłem na egzemplarz, który po dłuższych negocjacjach nabyłem.
Jest to Ventyl z 94 roku, silniczek 2.0 115 KM (a więc stara, sprawdzona jednostka).
Na wyposażeniu nie ma jakichś szczególnych wypasów, jednak źle nie jest.
Ma ABS, lusterka i wszystkie szyby w elektryce, grzanie dupska i parę mniej lub bardziej użytecznych pierdół
Kolor? Szczerze to nie mam pojęcia co to za kolor Niby to fiolet, niby śliwka- dość nietypowy.
Trafiła się akurat wersja GT, więc w środku są fajnie wyprofilowane siedzonka, które są całkiem wygodne.
Już podczas jazdy próbnej znalazłem kilka mankamentów Ventyla. ABS nie działa (muszę podłączyć pod kompa i sprawdzić dlaczego, może to jakiś czujnik tylko), jakieś tam drobne luzy w układzie kierowniczym, część szyb też nie działała tak jak powinna.
Ale najważniejsze dla mnie rzeczy- buda i silnik- nie budziły większych zastrzeżeń, więc po odpowiednim zbiciu paru stówek z ceny zakupiłem Ventka
Ogólnie autko wymaga dopieszczenia, jest do zrobienia trochę pierdół, które wymagają raczej więcej wolnego czasu niż nakładów finansowych.
Oczywiście na dzień dobry wymiana pasków, płynów i filtrów. Kilka godzin poświęconych szybom i już działają tak jak powinny Montaż CB radia i audio. I tak minęło mi kilka pierwszych dni z Ventylem.
Jeżeli chodzi o audio- to też bez szału.
Radyjko Panasonica, kable oczywiście słusznej grubości. Z przodu gra Hertz DSK napędzany oldschoolowym Macromem 42.16 (tak, wiem że wzmak się marnuje przy tych głośnikach Ale wszystko w swoim czasie.
Z tyłu natomiast gra Powerbass M12 w zamkniętej skrzynce 40 litrów. Napędza go Axton c109. Tył jak dla mnie gra dobrze, więc w najbliższym czasie nie planuję zmian.
Plany na przyszłość:
- KONIECZNIE gleba. Jednak to chyba zostaje we krwi W trójce latałem na kicie 60/40 i jeździło mi się całkiem przyjemnie. Vento stoi na serii, w dodatku już troszkę zużytej i jeździ się nim strasznie dziwnie Nie wiem, może to tylko kwestia przyzwyczajenia, a dowalone amory potęgują ten efekt
W dodatku jak widzę ten przód wyższy niż tył...- masakra
- To jeszcze kwestia do przemyślenia, ale pozostanę chyba po ciemnej stronie mocy :grin: czyli lampy, blendy itd trzeba będzie dać w smoked
- Felgi- tutaj jest mały problem, bo zostały mi fajne fele po golfie, jednak liczba otworów jest inna, więc lipa. Będę musiał szukać nowych, jednak póki co pojeżdżę na tych co są- nie wiem tylko co z nimi zrobić, czy dać w polerkę, czy pomalować...
- Trzeba założyć brakujące elementy, czyli halogeny i nakładki na progi
- Montaż audio "po Bożemu"- czyli wygłuszenie drzwi i montaż dystanów
No i na razie to tyle. Mam nadzieję, że nie zabraknie mi czasu na modzenie i będę mógł na bieżąco relacjonować postępy
Tutaj autko jeszcze przed zakupem
A tutaj już w moich rękach. Założyłem dymione kierunki w błotniki, myślę że lepiej wyglądają niż pomarańczowe.
Z umieszczeniem wzmacniaczy też miałem nie lada problem, docelowo chcę zrobić jakąś ciekawą zabudowę, póki co przykręciłem je od spodu w bagażniku
No i serducho- niestety zagazowane, ale przy dzisiejszych cenach wachy nie wyobrażam sobie innej opcji.
Na uwagę zasługuje sposób montażu przewodu gazowego, idącego od parownika do filtra powietrza - nie wiem kto to robił, ale pozdrawiam autora patentu
Oczywiście wszelkie sugestie, pomysły- bardzo mile widziane
pozdro
Ostatnio zmieniony przez speedy gonzales 2010-07-03, 22:39, w całości zmieniany 2 razy
Silnik: 2.0 2E Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 103 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2010-07-03, 23:45
Raziel500, na początku w ogóle dziwiłem się, że wersja GT ani jednej poduchy nie ma. Jednak ponoć i takie wersje były, poza tym nie mam w lewej zaślepce diody od poduch, więc może rzeczywiście ich nie było od nowości.
Chciałem sprawdzić na wlepie po kodach wyposażenia, jednak jest ona już dość mocno wytarta i mało co widać. Można też sprawdzić numer VIN poprzez ETKĘ, jednak ostatnio jakieś problemy z tym programem są.
Jeśli uda mi się w końcu rozkodować VIN, to będę wiedział, czy wyjeżdżając z fabryki miał poduchy, czy nie.
Aha, jeszcze takie pytanko. Czy GT nie powinno mieć dymionych lamp z tyłu?
Ostatnio zmieniony przez speedy gonzales 2010-07-03, 23:47, w całości zmieniany 1 raz
Silnik: 2.0 2E Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 103 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2010-07-17, 08:30
Kilka dni temu miałem wolną chwilę, więc postanowiłem wrzucic glebę na próbę.
Jako że po mojej trójce zostały mi sprężyny i amorki przód, zmieniłem tylko przednie kolumny- tylne amorki będę musiał dokupic.
Tak więc na przodzie wylądowały sprężyny AP z amorkami MTS.
Dziś na szybko strzeliłem parę fotek- autko brudne i ogólnie nieprzygotowane do sesji, no ale cały weekend mam wolny więc pewnie go poświęcę dla Ventyla
Autko prowadzi się oczywiście dużo lepiej, już tak się nie kiwa w zakrętach i nie nurkuje przy hamowaniu. No ale do pełni szczęścia trzeba jeszcze zmienic tył, wtedy będzie tak jak byc powinno.
Aktualne opony mają zbyt wysoki profil, potrafią obcierac na zakrętach. W garażu mam jeszcze 195/50/15, jednak nie wiem czy różnica profilu jest wystarczająca, by obcieranie zniknęło.
Temat felg jest jeszcze otwarty, szczerze mówiąc to sam nie wiem co wyląduje na Ventylu. Zawsze chorowałem na szeroką stal, więc kto wie...
Właśnie wybieram się do sklepu po parę drobiazgów i rozpoczynam pracę- dziś robię smoked reflektorów i znaczki na czarno.
Rozpoczynam też poszukiwania ciemnych blend i kierunków- nie chciałbym ich malowac sprayem, bo trochę mi to agrotuningiem zajeżdża , no a te z Allegro- firmy Depo- nie mają zbyt dobrych opinii, więc pewnie będę musiał szukac ori. No ale wszystko w swoim czasie.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to wieczorem wrzucam fotki z efektem przyciemniania lampek
Silnik: 2.0 2E Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 103 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2010-07-17, 10:18
naws napisał/a:
a malowanie sprayem lamp i znaczków nie ?
Jeżeli chodzi o reflektory to wszelkie niedoróbki czy zacieki zawsze zakryje klosz (no chyba że jest clarem )
No a blendy są na wierzchu i raczej nigdy malowane sprayem nie będą wyglądały tak jak ori przyciemnione.
No ale zobaczymy- może kupię spray do lamp i pobawię się z blendami, w końcu i tak będą zmienione.
Jak coś to zahaczę też o tylne lampy, bo i tak te wylatują i ciemna Hella ma wejśc na ich miejsce.
jak dobrze przyciemnisz blendy i kierunki w sensie ładnie pomalujesz bez zacieków a polecam do tego spray do lamp motipa to efekt jest naprawdę dobry i nie widzę w tym żadnego wieś tuningu
Ładnie prace idą, jak skończysz wrzuć fotki ocenimy No z tym sprejem różnie wychodzi, jak się go już weźmie do ręki to wszystko po kolei leci rób czarnucha rób
_________________ Chodzenie do kościoła świadczy o Tobie , że jesteś katolikiem ? To tak jakby spanie w garażu robiło z Ciebie mechanika...
Silnik: 2.0 2E Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 103 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2010-07-17, 21:52
piotr nowok napisał/a:
a tak jeszcze to bym twoje fele dal w poler ladnie by wygladaly
też nad tym myślałem, jednak co wtedy z dekielkami?
Prace na dziś zakończone. Dymione reflektory wyszły całkiem nieźle, jestem zadowolony z efektu. Jednak blendy to jakaś porażka, coś nie bardzo mi to szło, no i efekt jest delikatnie mówiąc lipny. Pozostaje mi kupić nowe
Czarne znaczki też wyszły dobrze, myślę że pasują do całej reszty.
Blendy przyciemniłem (no a przynajmniej próbowałem to zrobić) czarnym sprayem do lamp. Po całej akcji widząc efekt końcowy zrezygnowałem z malowania tylnych lampek. Już zbieram kasę na ori przyciemnione Hellenki
No i parę fotek- słaba jakość, no ale tylko taki aparat posiadam
Tutaj mała demolka
Pacjenci przygotowani do zabiegu
W trakcie prac
I już na autku- ciemne lampki, znaczek no i blendy, które tak średnio mi wyszły
No ciekawa baza do modów, smoked przod dobre posunięcie tylko teraz z tyłu musisz też dać ciemne żeby się zgrywało, a jeśli myślisz nad szeroką stalą to napewno dobrze bedzie na niej wyglądał, co do poduch to GT z tamtych lat spokojnie mógł wychodzić z fabryki bez nawet 1 x Airbag wrzuć sobie kiere od Vr6 te trójramienna bez poduchy i będzie gites
Silnik: 2.0 2E Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 103 Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2010-07-25, 19:13
Dobra, postanowiłem że będę ładował szeroką stal do Ventyla, teraz tylko kwestia wyboru kolorystyki. Biorę trzy kolory pod uwagę: srebrny, czarny i biały.
Tutaj mała zabawa z VT:
W wersji z białymi felgami jest biały pasek i białe lampy tył, w wersji z czarnymi felgami czerwony pasek i lampy tył smoked. Mi najbardziej chyba pasuje opcja z czarnymi felgami, jednak czekam na Wasze sugestie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum