Wysłany: 2012-11-12, 08:59 Problem z benzyna, na gazie śmiga jak strzała
Witam, mam problem z moim Ventylkiem ... nie chce za bardzo odpalać na benzynie, gdy przeżuci się na gaz jest wszystko ok wiec tak, gdy stoję i wkręcam go na benzynie na obroty wszystko jest ok, wkręca się i jest na prawdę super alee gdy chce jechać za to nie ma mocy, strzela, kicha wygląda jak by miał za dużo powietrza a za mało benzyny, wymieniłem filtr paliwa ponieważ pompka nie dawała dobrego ciśnienia lecz teraz jest ok ciśnienie... niekiedy przy odpalaniu wkręci się na 1.5 tys obrotów i zgaśnie i potem nie chce odpalać. czy to może być tez elektryka przy bezpiecznikach i jak coś powiedzcie mi co radzicie. Czekam na propozycje ...
Silnik: od kosiarki Pomógł: 8 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 438 Skąd: lublin
Wysłany: 2012-11-12, 20:29
Jaka instalacja? Ze śrubą czy krokowcem na wężu między parownikiem a wtryskiem? Emulator sondy jest? Może być taka kwestia, że ustawienia gazu psują parametry pracy na Pb. Możesz zrobić reset ecu poprzez odłączenie klemy na jakiś czas i sprawdzić jak będzie palił po podłączeniu. Albo po prostu wykasować błędy Vag-iem lub czymś takim.
instalacja jest to ta pierwszej generacji, poza tym dzisiaj sprawdzałem, cewka, kopułka, kable, świece oraz aparat zapłonowy wraz z mono wtryskiem i całym osprzętem działa jak należny, ale mam problem ponieważ do słoika wlałem troszeczkę benzyny trochę postała (2h) i niestety ale okazało się ze było w tym pół wody pół benzyny, czy to może być przez to ze tak się dzieje ? czyli nie chce odpalać, wchodzić na obroty oraz gaśnie i nie utrzymuje ich wgl
Kruchy69 Już prawie mieszkam w Ventce Octavia, Vento
Silnik: z turbo Pomógł: 20 razy Wiek: 32 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 1588 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-11-13, 21:00
Bardzo możliwe. Zmień paliwo, i obsorwuj co sie dzieje z silnikiem.
Silnik: od kosiarki Pomógł: 8 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 438 Skąd: lublin
Wysłany: 2012-11-13, 21:06
To też może być przyczyna. W takim razie zostaje Ci 'wypróżnić' zbiornik, zalać dobre paliwo albo chociaż jakiś specyfik uszlachetniający typu "dykta"
Dużo wogóle wozisz benzyny w baku?
Koledzy mam pół zbiornika paliwa ;/, ostatnio niestety ale ma pompka straciła żywotność i jest nowa, wiec mam zawsze paliwa powyżej ćwiartki, i teraz nie wiem co radzicie i jak aby wylać benzynę z baku jak radzicie aby to zrobić Czekam na propozycje
Wiec, zmieniłem paliwo zalałem 16 litrów paliwa BP ULTIMATE i niestety ale dzieje sie to samo ... tak jak wyżej pisałem, nie utrzymuje obroty, gdy utrzymuje i doda sie gazu to zgaśnie, a gdy chcesz ruszyć to tak jak by nie dostawał paliwa i szarpie kicha strzela... zostało mi jeszcze tylko jedno, sprawdzić czy jest ciśnienie dobre pompki albo zmienić ja na przechodzona używana i sprawdzić czy będzie dobrze auto jeździło ... czekam jeszcze na wasze propozycje a przypominam ze na gazie jest wszystko ok
jestem pewny ze nie, przepustnica dysza oraz wtrysk były wymyte starannie w rozpuszczalniku tak jak mi doradził mechanik, ale mam pytanie jeszcze które przekaźniki odpowiadaja za odpalanie auta chodzi mi o wtrysk, pompę, aparat zaplonowy i na których sa pozycjach , a jeśli ktoś wie to niech poda ich nr
silniczek krokowy jest sprawny, wymieniłem elektrykę która idzie do przepustnicy, krokowca, mono wtrysku, czujników oleju i cewki zapłonowej wymieniłem ta wiazke bo stara mi sie nie podobała ;/ wszystko powinno ybc ok nic nie widać ale najbardziej mnie meczy elektryk i przekaźniki nie wiem które powinny być na jakim miejscu i chciał bym aby ktoś mi w tym właśnie pomógł
Silnik: od kosiarki Pomógł: 8 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 438 Skąd: lublin
Wysłany: 2012-11-14, 22:25
"Silnik krokowy" utrzymuje tylko wolne obroty na określonej wartości.
I raczej nie wina przekaźników bo wcale by nie odpalił na PB. Takie najważniejsze to nr18 - rozłącza wszystkie odbiorniki w momencie rozruchu i (u mnie nr167) - pompa paliwa. Próbowałeś z odpinaniem akku?
tak rozłaczylem go na ponad godzine, dzisiaj kupiłem przekazni do pompy paliwowej to on znajduje sie na 12 pozycji, w tym miesjcu miałem wpiety inny niz ten co kupilem niby orginalny, 18 nie pamietam na ktorej jest pozycji, u mnie ale wiem wlanie ze gdy wymieniałem ta linke od sprzegła wiem ze dosyc byly ruszane te wszystkie przekazniki i pozatym gdzies miałem zwarcie bo gdy stacyjke przekreciłem to nestety ale mi w nogach błysło , poczym zaczałem ruszac kablami tam od tyłu i odpalilo auta i tak mi jezdzilo ale teraz sie nie da na wolnych niy chodzi przegazuje go i gasnie potem kurde nie moze odpalic ale jak odpali to wkreci sie na 2k i przełaczy sie na gaz i koniec wszystko jest jak powinna czyli auto na gasie smiga... na prawde biore jakos teraz elektryke jakos pod uwage ale moze jeszcze cos wymyslicie czego nie zzrobilem a moze to byc
Silnik: od kosiarki Pomógł: 8 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 438 Skąd: lublin
Wysłany: 2012-11-14, 22:49
To ten drugi też nie pomoże,... ale spróbować możesz.
Skrzynkę bezpieczników oglądałeś czy nie ma jakiegoś upalonego kabla po tym zwarciu?
A czujnik temp. płynu chłodniczego? Przez niego też mogą być takie problemy. Albo on albo jego wiązka właśnie przy skrzynce.
szczerze to nie patrzyłem temp mi pokazuje dobrze powiem szczerze ... ale spalił mi się kabel do VAG-a i kurde nie mogę go nigdzie dostać a nie chce mi się zamawiać przez Allegro ;/ a potrzebuje tez do niego taka mała pierdółkę
Silnik: od kosiarki Pomógł: 8 razy Wiek: 39 Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 438 Skąd: lublin
Wysłany: 2012-11-14, 22:58
Pokazywać może dobrze ale drugi jego obwód służy do sterowania dawką paliwa w zależności od temp. silnika. Musisz szukać. A jak nie to podmieniaj skrzynkę lub w ostateczności ecu.
Witam wszystkich, wiec streszczę wam co zrobiłem lecz dalej nie chce jechać ;( wiec wymieniłem komputer pokładowy silnika, aparat zapłonowy, filtr paliwa, przekaźniki. Iskra jest już dobra, i czujnik Halla (G40) działa poprawnie.Dałem auto do elektryka, zrobił mi wszystkie zwarcia, lecz to nie pomogło ale auto odpala lecz nie chce utrzymywać wolnych obrotów, dobrze tez sie nie chce wkręcić na obroty, bo wygląda tak jakby miał za mało benzyny a za dużo powietrza. wymieniłem komputer ponieważ nie mogłem sie połączyć z nim wcześniej i uznałem ze siadł po przez jakieś zwarcie a ze miałem drugi w domu to wiec wymieniłem. połączyłem się i wyskoczył błąd czujnika Halla, ale jest już ok mam brak błędów lecz auto dalej i nie chce jeździć tak jak powinno... powiedz cie mi proszę, co jeszcze zrobić, czy jest jakiś jeszcze może czujnik w kolektorze wolnossącym który odpowiada za dawkowanie benzyny i powietrza Na gazie pracuje równo, nie ma przerw jakiś czy szarpnięć i ma moc. Powiedzcie mi również co mogę jeszcze sprawdzić. Pozdrawiam Matrix1415
dejzi [Usunięty]
Wysłany: 2012-11-25, 20:24
Witam was !!Ja mam podobny problem z moim veciakiem!!Rano odpali na bezynie chodzi dajmy na to ze równo!!Pociągne go do 2,25 obrotów przełączy na gaz jest ok !ale ala jak troche sie nagrzeje i zgasze to juz na bezynie niechce wziąsc zachowuje sie jakby to były kablelub swiece ale tam jest wszystko ok !!!!!!tez juz niemam pojecia!!! a co do czujnika Hala to jak autko bedzie nie na chodzie i podepniesz mu kąpa to zawsze bedzie pokazywał bład!!!!!!! jak sie myle to mnie poprawcie?
Witajcie wiec po chwale się wam nie chciałem u wierzyć i się okazało błędna moja teoria, winna była pompa wymieniłem na dobra i jest ok. Powiem tylko ze pojechałem do warsztatu znajomego, podłączył mi miernik i pompa wydawała mi na 0.2 bar a powinna mieć 3.5 bar. wiec sprawdź sobie również ciśnienie pompy "dejzi" i spij spokojniej ze to nie ona pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum