Silnik: 1.9D Pomógł: 3 razy Wiek: 33 Dołączył: 03 Sie 2011 Posty: 102 Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-12-06, 10:55 Nie odpala na zimnym
Witam.
Mam problem z odpaleniem samochodu na zimnym silniku. W ostatni poniedziałek został wymieniony filtr paliwa. Do czwartku co rano odpalał mimo większych mrozów. W piątek rano niestety już miałem problem. Auto kręci ale nie da rady odpalić. Świecie grzeję 3 razy. Autko odpalone na rozciąganie, w ciągu dnia odpalał na dotyk. Po przejechaniu 100km dziś z rana znów kręci i nic...
Co może być przyczyną??
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2014-12-06, 15:25
Olej nic do tego nie ma, Ja na zimnym jak miałem problemy z odpaleniem to były pierwsze objawy psucia się czunika temperatury który jest w trojniku ten przy glowicy
Silnik: 1.9D Pomógł: 3 razy Wiek: 33 Dołączył: 03 Sie 2011 Posty: 102 Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-12-06, 19:35
Jutro spróbuję odpalić na zimnym bez czujnika temperatury. Przypomnę, że podczas jazdy się nie dławi, bąbli w przewodach też nie widać. Czy wymiana świec to pracochłonna sprawa i czy zrobię ją pod blokiem?
Hmm...nawet dobre warsztaty się boją tej pozornie prostej czynności. Wkręcając nowe, koniecznie trzeba nasmarować gwinty białą pastą ceramiczną, inaczej za jakiś czas znów będzie; uda się, albo nie.
_________________ Jestem duży i łysy, ale do vento się mieszczę
Silnik: 1.9D Pomógł: 3 razy Wiek: 33 Dołączył: 03 Sie 2011 Posty: 102 Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-12-07, 20:58
Z rana na naładowanym aku próbowałem odpalić. Wyjąłem czujnik temp., przekręciłem stacyjkę, nagrzałem 3 razy świece. Jakby coś próbował załapać ale niestety nic z tego. Znowu był odpalany przez rozciąganie, załapał po jakichś 150 metrach. Przez 80km żadnych przerw nie było, stabilna praca cały czas. Znajomy powiedział że auto próbowało jakby odpalić na jednym tłoku.
P.S. Ma ktoś może pod ręką instrukcję/poradnik wymiany świec w 1.9D 1Y?
Z wymianą poradzisz sobie bez problemu, niewiele różni się od benzyniaka. Problem jest j/w, w dieslu się zapiekają. zalej na noc naftą i powinny puścić. A odpalać próbuj na plaku, nie musisz go ciągać.
_________________ Jestem duży i łysy, ale do vento się mieszczę
Silnik: AFN++ Pomógł: 34 razy Wiek: 42 Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 1736 Skąd: Warka
Wysłany: 2014-12-07, 23:48
Panowie tak wszystko czytam i czytam a powiedzcie mi dlaczego nikt nie podpowiada MaxS, żeby najpierw sprawdzić czy jego świece są poprzepalane? A więc tak ze wszystkich świec zdejmujesz listwę zasilającą bądź odkręcasz nakrętki i zdejmujesz przewody które je zasilają, następnie bierzesz sobie żarówkę 21W z oprawką i podłączasz do niej dwa przewody zasilające żarówkę. I w ten sposób masz już gotowy przyrząd do sprawdzenia świec Potem jeden z przewodów podłączasz pod + na akumulatorze a drugim po kolei dotykasz do gwintu na świecy żarowej lub bolców na które montuje listwę zasilającą świece żarowe (tak jest w TDI ale w wolnossącym raczej są gwinty choć nie wiem dokładnie). Jeśli żarówka zaświeci jasno to znaczy że świeca jest dobra i grzeje, jeśli będzie się tylko żażyć oznacza że już nie grzeje jak powinna, a jeśli wogóle się nie zapali znaczy że świeca jest zupełnie przepalona.
Silnik: 1.9D Pomógł: 3 razy Wiek: 33 Dołączył: 03 Sie 2011 Posty: 102 Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-12-08, 10:29
Dzień dobry. Z samego rana zabrałem się za sprawdzanie metodą wojtas83, i wyniki były takie:
Kiedy końcówkę kabelka zwierałem z gwintem świecy (tym małym na którym jest śrubka 8 trzymająca listwę), to zapalała się tylko przy jednej. Jednak kiedy zwierałem z tym elementem nad gwintem (przy obudowie silnika) świeciły wszystkie albo iskrzyły. Dodam że świeciła druga od lewej strony. Znaczy to że 3 są już do wyrzutu?
I druga sprawa: jeśli zabiorę się do wymiany świec to z 3 i 4 nie byłoby problemu z dojściem, jednak 1 i 2 są zaraz za pompą paliwa:
I moje pytanie: czy da się to zrobić bez demontażu tej pompy?
Pozdrawiam.
Silnik: AFN++ Pomógł: 34 razy Wiek: 42 Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 1736 Skąd: Warka
Wysłany: 2014-12-08, 21:58
Więc spalone miałeś 3 świece, ale lepiej wymień od razu wszystkie, wykręcaj i wkręcaj z wyczuciem aby nie urwać żadnej. Kiedy już masz wykręcona to możesz przedmuchać otwór w głowicy sprężonym powietrzem jeśli masz pod ręką. Te za pompą też uda Ci się wymienić tylko musisz uzbroić się w cierpliwość.
Silnik: AFN++ Pomógł: 34 razy Wiek: 42 Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 1736 Skąd: Warka
Wysłany: 2014-12-08, 23:13
A jak się przedmuchuje gniazda przy wymianie/regeneracji wtryskiwaczy? Po prostu dmuchasz w otwór z gwintem i cały syf zostanie wydmuchnięty bo powietrze wylatuje jednak na zewnątrz i zabiera wszystkie pyłki ze soba.
Silnik: 1.9D Pomógł: 3 razy Wiek: 33 Dołączył: 03 Sie 2011 Posty: 102 Skąd: Białystok
Wysłany: 2014-12-11, 17:58
Świece wszystkie zmienione, musiałem dokupić jedną bo zobaczyłem że jest zjechany gwint. Dzisiaj odpalił za pierwszym razem ale temp. wynosiła ok. 3 stopnie, zobaczymy jak będzie w większe mrozy. Dziękuję wszystkim za pomoc
Miałem podobny problem, zdejmij osłonę paska rozrządu i niech ktoś kreci silnikiem i sprawdź czy koło na wałku rozrządu się kręci bo mogło ściąć klina na wale korbowym. W silniku AAZ to częsta usterka i głowica po kolizji do remontu.
Silnik prawował nie równo aby na ssaniu miła normalną pracę a później próbował łapać i ni z tego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum