Dziś do Venci wpadły zwrotnice jarzmo i zaciski na tarczę 256mm i wpadną tarcze wentylowane nawiercane i nacinane ;D Tarcze przód i tył już w domu wieczorem będą zdjęcia ;D Teraz szukam swap na tył tarczówki .
No zabrałem dziś do domu zaciski, resztę zostawiłem w pracy jarzma, zwrotnica bo nie miałem czasu tego zabrać ;D Było 239mm a będzie 256mm większe mi nie potrzebne , a na te jeszcze mi 14 " wejdzie
Zaciski LUCAS:
Tarcza na przód:
Tarcza na tył:
Sorki za jakość ale robione Kalkulatorem ;D
Teraz tylko brakują mi graty na swap tylnych tarcz .
Silnik: 2.0 16V Pomógł: 3 razy Wiek: 33 Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 331 Skąd: Słupsk/Bydgoszcz
Wysłany: 2013-01-08, 19:07
no w końcu jakieś foto ;D dobre heble to podstawa przekonałem się jak do siebie wstawiłem 280mm olbrzymia różnica Tu że masz nawiercane i nacinane to pewnie będzie hamować podobnie jak mój hamował
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2013-01-08, 21:08
wally44 napisał/a:
Dobry wybor nawiercone naciete droga hamowania sie skruci i nie beda sie tak grzac
Napewno droga hamowania sie skroci, ale czy lepiej beda hamowac od ventylowanych np.Ate to raczej watpie chodzi mi o przod teraz, jesli chodzi o tyl to pamietajmy ze sila hamowania jest mniejsza, dlatego tu podejrzewam ze akurat roznicy nie bedzie niz np tarcza pelna 239 dobrej firmy zadna tam nawiercana i nacinana niech kolega poda jescze jakiej to firmy
Silnik: 1.8 GLX Pomógł: 29 razy Wiek: 36 Dołączył: 08 Kwi 2012 Posty: 2825 Skąd: Zielona Gora
Wysłany: 2013-01-08, 21:16
Ja mam tarcze Ate przod i klocki ate, to samo tyl, nie chcialem brac tych nawiercanych i nacinanych bo uwazam ze to ladnie wyglada ale hamuje napewno gorzej ale lepsze to niz poprzednie
vezet22, nie chcę większych na przód bo na zimę mam 14" z nowymi oponami a na większe już nie wejdzie ;D A po drugie nie potrzebuje takich hebli .
A tarcze takie wpadną by ładnie wyglądało .
ja swapowałem heblee na przodzie z nawiercanych i nacinanych 256/10 na 256/20 i dałem pełne ATE i jest mnega różnica ale dodałem też płyn odporny na wyższe temperatury. A jak dodałem tarcze na tył to już dużo lepiej nie jest bo tył tylko wspomaga. Ale przy 90 PS po co 280 lub 288 Na glebie gdzie się człowiek rozpędzi?
Silnik: ASZ+ Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Mar 2012 Posty: 386 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-01-11, 13:07
Tu nie chodzi tylko o moc, bo nawet 1.0 rozpędzi się do 150 km/h Kto zrobił takiego swapa hebli to wie, że 239 to jakaś pomyłka i nie ma porównania do 256. Ja dałem oryginalne tarcze wentylowane + klocki ATE. Sam po zmianie byłem w szoku, że może być taka różnica. Tylko czasem ABS-u brakuje No i wygląda zdecydowanie lepiej
Silnik: 2.0 16V Pomógł: 3 razy Wiek: 33 Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 331 Skąd: Słupsk/Bydgoszcz
Wysłany: 2013-01-11, 14:07
ja pomimo że miałem 1.8 pod maską to lubiłem szybko po zakrętach śmigać.. w szczególności na krętej drodze, na początku miałem heble oczywiście 239mm.... krótka seria zakrętów i brak hamulców bo się zagotowały tarcze.. to samo było przy 2 hamowaniach pod rząd ze 130km/h do zera.. 3 raz prawie się w dupę kolesiowi wbiłem bo już był brak hamulców a po zatrzymaniu tylko się z nich kopciło po zmianie na 280mm wentylowane wszystko odeszło i jeździło się o wiele lepiej także ja jestem za zmianą na lepsze heble 280 fakt mogą być za duże dla niektórych ale kto co lubi
Nie wiem czy klient bedzie w weekend bo nic nie dzwoni teraz , chyba że ktoś z forum chętny na złomka to pisać Opcja w Serii lub tak jak stoi tylko bez zderzaka USA przód ;D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum