witam wszystkich, po dłuższym czasie znalazłem chwile aby opisać moja czerwona ventke. Szału nie ma zwykle 1.9 TD ale w zupełności wystarczy do powolnego przemieszczania się.
rok produkcji: 1992
na wyposażeniu:
- wspomaganie kierownicy
- centralny zamek z domykaniem szyber dachu
- manualna skrzynia biegów
- regulowany fotel kierowcy
- dzielona tylna kanapa z podłokietnikiem
- 15" z oponami barrum bravius 2 195/50
- radio easy touch
z tego co narazie zrobiłem:
- poprawa oświetlenia nawiewu
-pranie wnętrza wyglądało tak: a teraz tak:
- niedługo przyjdą tylne czarno-czerwone helle
- grill +lampy czarny mat
trochę fot z dnia tuz po zakupie (jeszcze ze starymi oponami):
kilka fot z modzenia frontem:
plany? pewnie zapytacie. w sumie samm nie wiem fajnie by było z gleba tylko ze z podwórka bym nie wyjechał a na ulicy nie uśmiecha mi się autka trzymać, moze poprawa lakieru nie jest w najlepszym stanie ale póki co jest zadowalający:D poprzedni właściciel reanimował progi co mnie bardzo satysfakcjonuje, są co prawda gdzie nie gdzie zaczątki "rudzielca" ale nie ma tragedii. Więcej grzechów nie pamiętam, wesołych świat
Witamy
kolorek taki jak mój
ogarnąć lakier i progi z rudej bo zaraz pójdzie dalej wiem to z autopsji a taka nauka nie jest tania niestety
i do tego ciemne lampy kierunki i blendy i będzie malina
ostatnio mialem problem z wysoka temperatura ukladu chlodzenia, temperatura raz wzrastala do ok 100-110 oC a czasem temperatura trzmala w normie, jak dla mnie dziwne zjawisko zwlaszcza ze dzialo sie to przy -10 nazewnatrz. dobralem sie do termostau i sprawdzilem go ( wrzucilem do wrzatku - skurczyl sie ) wyglada na to ze wszystko z nim ok, bardziej podejrzewalem ze z czujnikiem wlaczajacym wentylator chlodnicy jest cos nie tak wymieniem go na nowy, stary troche bym oszlamiony. jak na dzien dzisiejszy wszystko z temperatura jest ok trzyma w granicach normy. zastanawiam sie tylko jak to bedzie sie sprawowac gdy temperatura zewnetrzna wzrosnie.
Ostatnio zmieniony przez kawes 2012-02-16, 13:58, w całości zmieniany 1 raz
dalsze plany to trochę ogarnąć w summie wymienić wszystkie elementy gumowe (końcówki i takie tam pierdoły) na pierwszy ogień idą łożyska przód i przeguby bo ostatnio coś wyje prawy przód przy 100 jak wchodzę w lekki prawy łuk wiec jest co robić na wiosnę
ostatnio powymieniałem wszystkie elementy gumowe w przednim zawieszeniu, do tego wymieniłem łożyska przód i tył autko teraz szykuje się na wymianę hamulców przednich, bo wyszło ze z lewej klocki są inne i z prawej inne niby numer na nich ten sam ale męczy nie to ze nie wyglądają tak samo do tego są nierówno zużyte a tarcze czuć przy 100km/h (lekkie bicie kierownicą) fot niestety brak- telefon na rybach utonął
Silnik: 1,9 diesel Pomógł: 41 razy Wiek: 41 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 3076 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2012-05-16, 08:43
A może masz tylko odwrotnie klocki założone z przodu. Nie wiem jaki masz rodzaj klocków, są asymetryczne i symetryczne. Jak są asymetryczne to mógł ktoś je źle założyć.
nie wiem nie znam sie za bardzo wiem ze chcem je wymienic bo tarcze nie wygladaja zbyt atrakvcyjnie, mam tarcze pelne moge zalozyc wentylowane czy nie za bardzo? i jak sie dobiera hamulce rocznikowo? pojemnosciowo?
na zbiorniku wyrownawczym znajduje sie czujnik poziomu ccieczy chlodzacej? mozna sie do niego jakos dobrac? bo na wtyczce mam zrobiona zware aby kontrolka nie migala
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum